Witam
No to wracamy do mantr... które mają bezpośredni związek z pustką, bo z niej się manifestują. Pustka jest ich podstawą. Tak mówią
Tytułem wstępu. Mantra, a więc dźwięk, to drgania/wibracje. Dźwięki - drgania - oddziałują na nas, bez względu na to czy są słyszalne, czy nie - czyli: czy mieszczą się w przedziale drgań słyszalnych dla istoty ludzkiej, czy też nie. Przykładem mogą być działa ultradźwiękowe /broń/, które doprowadzają do wewnętrznego wylewu /pękanie naczyń krwionośnych/ i śmierci danej istoty. Lub inny przykład. Są istoty ludzkie /głównie kobiety/, które są w stanie wydobyć ciągły wysoki dźwięk, który może doprowadzić do pęknięcia lub rozpadu szklanego naczynia. Może też to, posłużyć jako przykład tego jak wewnętrzny dźwięk /powstaje w krtani/, oddziałuje na to, co zewnętrzne /o czym będzie niżej - chyba
/. Tyle tytułem wstępu.
W wadżrajanie są różne rodzaje mantr i różnym celom one służą. Opiszę tylko niektóre.
- Mamy mantry, które nazywa się /o ile dobrze pamiętam/ rig ngag. Zasadą tych mantr nie są słowa, a dźwięki. Ci którzy są urzeczywistnieni i w związku z tym posiedli tzw moce, mogą dzięki określonym dźwiękom przekazać naturę tych mocy innym. Dzięki temu, ci którzy powtarzają te dźwięki, mogą wytworzyć tą moc i zintegrować się z nią - zrealizować ją. Powtarzając wielokrotnie te dźwięki uaktywnia się funkcję /moc/, która jest im przypisana i w efekcie tego, można doprowadzić np do wyleczenia jakiejś istoty z choroby na którą dane dźwięki /wibracje, drgania/ oddziałują. Uruchamiają one proces leczenia danego schorzenia. Albo, wręcz leczą dane schorzenie, czy to natury fizycznej, czy psychicznej. W Y.B. mamy określone mantry, które leczą, lub zapobiegają określonym chorobom, jak np mantra Sipa Dzialmo. Calem tego typu praktyk z dźwiękiem jest doprowadzenie do tego, by organizm ludzki poprawnie funkcjonował /był zdrowy/, a to po to, by uniknąć przeszkody choroby fizycznej czy psychicznej, gdy się podąża ścieżką. Są to praktyki tz drugorzędne.
- Mamy też dźwięki, które określa się mianem naturalnych. Pod tym mianem rozumie się dźwięki, które nie zostały przez nikogo stworzone, a manifestuję się one spontanicznie np podczas stanu bardo umierania, lub np tym, którzy posiedli wystarczający tz wgląd by owe dźwięki usłyszeć i rozpoznać. Są to dźwięki tzw łagodnych, czy gniewnych form /min yidamów/, które określa się mianem ich mantr nasiennych. Jest to zestaw dźwięków, który został przełożony na słowa.Służą one do przekształcenia naszej energii podczas praktyk w których przekształcamy się w daną formę tz sambhogakaji, a która to formy z natury swej oświeconą będąc, ma nas doprowadzić do wyzwolenia z kołowrotu wcieleń. Efektem tych dźwięków jest zmiana wibracji naszego ciała na takie, które umożliwią nam takie przekształcenie np w momencie śmierci i poprzez formę yidama wyzwolenia. Dźwięki te mają określone drgania. Poprzez wymawianie ich w określony sposób i z określonego miejsca w ciele, rozprowadzamy je po całym ciele doprowadzając do zmiany jego drgań/wibracji.
Innym rodzajem dźwięków naturalnych, są dźwięki które niosą ze sobą określony efekt natury psychicznej /umownie/. Może to ''być np stan uspokojenia /dźwięk HA/, stan natychmiastowego odcięcia /dźwięk PET!/. Są to dźwięki, które mogą nas przybliżyć do rozpoznania stanu pustki. Jednak by one zadziałały trzeba wiedzieć jak je wymawiać /łagodnie, gwałtownie, przeciągle, krótko itd/, oraz w którym miejscu ciała, powinno znajdować się ich źródło - w jakim jego miejscu powinna być usytuowana nasz świadomość. Z jednej strony dźwięki te wspierają naszą praktykę, a z drugiej mogą się przyczynić do naszej samorealizacji. Tak jak np dźwięk PET!, który wspiera rozpoznanie stanu pustki. Generalnie zasadą tego typu mantr, jest przekształcenie np pobudzenia w stan spokoju, gniewu w miłość... lub wsparcie np rozpoznania stanu pustki itd itp
- Słowo reprezentuje określony rodzaj energii, a dźwięk nim jest. Np gdy napiszemy Ram, to owo słowo reprezentuje element ognia. Gdy w określony sposób wypowiemy to słowo, to wytworzony przez nas dźwięk, będzie odpowiadał dźwiękowi żywiołu ognia, jego energii, ''właściwościom'' itd itp
To podejście wiąże się z poglądem ''pięciu świateł''. Praktyki związane z tym poglądem doprowadzają do rozpoznania podstawy danego elementu, a w konsekwencji do wyzwolenia.
- Istnieją też mantry, które przypisuje się /w wadżrajanie/ Śakjamuniemu, a Ten, poprzedniemu buddzie. Mantry te przekazują określony rodzaj energii, który pozwala wyeliminować/oczyścić ślady karmiczne z poprzednich wcieleń.
- Mantry to też określony zestaw słów, który tworzy określony dźwięk, dzięki któremu jesteśmy w stanie kontrolować daną energie np tą związaną z gniewm, czy pożądaniaem i przekształcić ją w jej przeciwieństwo, a to, ma nas doprowadzić do wyzwolenia, lub wspomóc ten proces.
Z mej strony tyle na ten moment, w telegraficznym skrócie.
Pozdrawiam
kunzang