Czy trzeba znać znaczenie mantry, by odnieść korzyści ?

[kamma]

Mam pytanie dotyczące recytowania mantr, a dokładnie czy konieczna jest znajomość treści mantry, by odnieść korzyść z jej recytowania? Pytam, bo większość z nas nie zna tybetańskiego i ma trudności z nauką jakiegokolwiek języka, a co dopiero z językiem tak odległym od naszego.

[miluszka]

Absolutnie nie jest konieczne znaczenia mantry. Jedyne , co wart miec, to oddanie i zaufanie do bostwa, do którego mantrę powtarzamy. Poza tym mantry nie są na ogól po tybetańsku, tylko w sanskrycie, często zresztą ten sanskryt jest zniekształcony z rozmaitych powodów. Ważne jednak, by mantrę powtarzać tak, jak przekazal nam ją nauczyciel.
Ale oczywiście, jeśli ktoś chce się dowiedzieć coś o znaczeniu mantr, to wiedza taka jest pozyteczna. W moim przypadku wysłuchanie nauk o mantrze OM MANi PADME (PEME w wersji Kagju) HUNG sprawilo,że recytuję ją ze znacznie większym zaufaniem, co do jej działania.

[kamma]

Czyli zaufanie jest podstawą dobrej recytacji,a co z sutrami, tu chyba ważniejsze jest prawidłowe tłumaczenie niż sama recytacja? choć niektóre sutry w swoim tekście również zawierają mantry, jak chociażby Sutra Serca?

[miluszka]

Sutry - tu na pewno ważne jest znaczenie.
A Sutra Serca ( to jest moja opinia-uwaga!) jest jakby czymś pośrednim pomiedzy sutrą a dharani ( czyli taką dłuższą mantrą), gdyż recytuje się ją czy śpiewa czasem i wiele razy, trochę tak jak mantrę . Jest ona poza tym tak skrótowa,ze żeby ją zrozumiec trzeba mieć bardzo wiele dodatkowych wyjaśnień, albo czytać sutry Pradżniaparamity w dłuzszej wersji i długo je potem rozważać.

[kamma]

Dzięki Miluszka za podpowiedź :648:

[kamma]

Jeszcze jedno pytanko: Jakie sutry wchodzą w skład kanonu sutr Wadżrajany?

[miluszka]

Wszystkie sutry, zarówno te z kanonu palijskiego, jak i poźniejsze - czyli wszystko związane z Pradżniaparamitą oraz sutry Tathagatagarbhy. Może są wykluczone jakieś sutry , które znajdują się w kanonach chińskich (?).
Z drugiej strony jednak w Tybecie czytano niewiele sutr. Owszem na pewno czytano Pradżniaparamitę w rozmaitych wersjach ( 100 000 wersow, 25 000 wersów no i Sutrę Serca, czy tez Sutrę Diamentową) i trochę sutr z III obrotu - Lankawatarę czy Awatamsakę.
Gdy spojrzy się do "spisów lektur" szkół przyklasztornych, więcej jest dziel Nagardżuny Szantidewy niż samych sutr.

[kamma]

Ok. A gdzie mogę szukać tekstów Nagardżuny? Bo większość tekstów jakie znalazłam to w zasadzie same fragmenty i niewiele z nich wynika.

[miluszka]

Niestety, ale tlumaczeń na j. polski jest ciagle niewiele. Instytut Marpy ze Szczecina wydał książkę pt Słońce Mądrości
tu link
, ktore jest tłumaczeniem wybranych fragmentow z Mulamadhjamakakariki Nagardżuny, wraz z komentarzem Khenpo Rinpocze.

[kamma]

To może jakieś linki do angielskojęzycznych stron z Jego tekstami?

[piotr]

Witaj Miluszko,

Wszystkie sutry, zarówno te z kanonu palijskiego, jak i poźniejsze - czyli wszystko związane z Pradżniaparamitą oraz sutry Tathagatagarbhy. Może są wykluczone jakieś sutry , które znajdują się w kanonach chińskich (?).

co do sutt z pāḷijskiej sutta-piṭaki, to moja wiedza (głównie na podstawie badań bhante Sujāto i bhante Anālayo) jest taka, że w tybetańskim Kangyurze znajduje się tylko naprawdę niewielki procent odpowiedników sutt pāḷijskich, które nie zawsze są identyczne w treści. Więc treść tych pism jest właściwie w tradycji tybetańskiej nieznana.

Pozdrawiam,
Piotrek

[miluszka]

Tu jest link do stron z sutrami -
sutry
tu znalazłam coś Nagardżuny
Nagardżuna

a tu link do ciekawego czasopisma internetowego, polecam nr 2 z roku 1999.

Miłej lektury!
shenpen

[abgal]

ktore jest tłumaczeniem wybranych fragmentow z Mulamadhjamakakariki Nagardżuny

Całość Mula madhyamaka karika w dwóch różnych tłamczeniach:
http://www.bergen.edu/phr/121/NagarjunaGC.pdf
http://www.stephenbatchelor.org/verses2.htm

[kamma]

Dzięki na pewno skorzystam z tych linków.

[miluszka]

Zgadzam się z Piotrem, że bardzo duża ilość sutr oraz sutt w Tybecie jest czytywana rzadko albo wcale. Nawet mnisi czy lamowie wykształceni w sziedrach przyklasztornych znają ich niewielką część. No coż - taki urok buddyzmu, że świętych ksiąg jest tyle, że nikt wszystkich nie jest w stanie przerobić.
Natomiast to, że jakiś pism nie ma w Kandziurze, jeszcze nie świadczy o tym, że dana sutra czy sutta jest uważana za niekanoniczną. Układ Kandziuru i Tendziuru to dzieło w głównej mierze Butona, lamy ze szkoły Sakja (XIV w?). W jego kanonie nie ma np wielu tantr ze starych tłumaczeń , tych które są istotne dla Ningmapów.

[kamma]

Czy to znaczy, że nawet dysponując wszystkimi tekstami nie jesteśmy w stanie ich ogarnąć? Więc których lekturę polecacie? Ja zakochana jestem w Sutrze Serca, czytam także Diamentową Sutrę i Mahajana Mahaparinirvana Sutrę.

[miluszka]

Wybór idealny dla praktykującego buddyzm tybetański.
A co do ogarnięcia - może są i tacy, ale sam tekst Awatamsaki to zdaje się ok 100 naszych standardowych książek.

[kamma]

Jakoś mnie Awatamsaka nie przeraża, byleby była dostępna po polsku, bo nie wiem czy w wersji angielskiej dałabym sobie radę z tłumaczeniem.

[miluszka]

Tu link do najbogatszej strony z suttami i sutrami. Jest co czytać!
Ida Wells

[kamma]

Wspaniały podarunek!!! Dzięki!

[nataliablanka]

Co do znaczenia mantry - ja lubię wiedzieć, o co proszę. Nie muszę cały czas sylaba po sylabie, ale kilka razy warto przejść wyjaśnienie, chociażby po to, żeby nie stosować mantry ujarzmiającej demony na uspokojenie przed snem.