Ningma w Trójmieście lub okolicach

pytania o sangi - oraz nawiązanie kontaktu z ludźmi - w różnych miastach
Mio

Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Mio »

To moj pierwszy post na forum i w zwiazku z tym cieplutkie "witajcie!" dla wszystkich :lowe2:

Od jakiegos czasu szukam namiarow na polskie sangi, ktore praktykuja w tradycji ningma. Do tej pory znalazlam te adresy, ktore wydaja mi sie zwiazane z tym, czego szukam:

http://samtentse.pl/
http://www.dzogchen.pl/
http://www.szambala.pl/

Zainteresowala mnie najbardziej Samten Tse, na stronie jest informacja, iz w Gdansku mozna spotkac pojedynczych uczciow Khandro Rinpoche. Od jakiegos miesiaca probuje sie z nimi skontaktowac, ale nie dostalam odpowiedzi na maila wyslanego na ogolny adres, adres szczecinski, na prywatna wiadomosc wyslana do administratorki grupy na Facebooku, a telefon nie odpowiada. Przychodzi mi do glowy juz tylko wziecie plecaka, jazda do innego miasta i staniecie komus pod drzwiami (bo sanga jak sie domyslam, istnieje - na stronie jest link do noworocznego listu 2014 a takze informacja, ze Khandro Rinpoche bedzie niedlugo w Grabniku) :laugh: Mam chyba jakies przeszkody na tym polu, bo nawet nie chcialo mi sie aktywowac konto na forum, zebym mogla o to zapytac i musialam sie czaic najpierw na znajomego, ktory konto tutaj ma i prosic o napisanie do administratorow :D

Bylabym wdzieczna za jakies informacje na temat tej sangi lub innej, a ktorej przedstawiciele sa w Trojmiescie (lub okolicach, do ktorych latwo sie dostac np. skm'ka - czyli np. Reda, Wejherowo, w ostatecznosci Malbork, Koscierzyna czy Tczew).

I jeszcze jedno pytanie, absolutnie powazne: zauwazylam, ze sangi ningma czesto sa powiazane z Karmapami z Karma Kagyu, na powyzszych stronach mozna znalezc ich zdjecia w galeriach dotyczacych nauczycieli. Ktore sangi sa bardziej zwiazane z Ogyen'em Trinley Dorje a ktore z Thaye Dorje (na przyklad wiem, ze ojciec Thaye Dorje jest jednym z ninmapowich lamow i czasem daje wyklady, ale nie wiem, czy mozna go spotkac w ogole w naszym kraju)? Czy sa w Polsce nauczyciele i grupy, ktore sa neutralne i w ogole sie nie wypowiadaja na ten temat?

Z gory dziekuje za pomoc :namaste:

PS. Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z... pracy i nie moge sobie tutaj zmienic ustawien.
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Witaj Mio :)
W ramach tradycji Ningmapy działa oczywiście również Związek Buddyjski Khordong, ale nie wiem czy w Trójmieście
http://www.khordong.pl

Na pewno w Trójmieście jest grupka praktykujących ze Wspólnoty Dzogczen (chociaż po prawdzie jest to Dzogczen a nie Ningma, ale fakt, praktykom tantrycznym tutaj bardziej jakby bliżej do Ningmapy), oprócz regularnych sesji medytacyjnych organizowane są tam także kursy itp. np. ostatnio odbył się kurs tańca wadżry, przedtem jantra jogi itp. Kontakt najlepiej przez stronę Wspólnoty
http://www.dzogchen.pl/kontakt/
Mio pisze:Czy sa w Polsce nauczyciele i grupy, ktore sa neutralne i w ogole sie nie wypowiadaja na ten temat?
Wspólnota Dzogczen.

Khandro Rinpocze będzie udzielała nauk w Grabiku więc myślę, że samo przez się, bliżej pewnie do Karmapy Ogyen Trinley Dorje, Związek Buddyjski Khordong nie mam pojęcia, ale zgaduje, że podobnie jak Wspólnota Dzogczen nie angażuje się w spór.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Mio

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Mio »

ethan pisze:Witaj Mio :)
W ramach tradycji Ningmapy działa oczywiście również Związek Buddyjski Khordong, ale nie wiem czy w Trójmieście
http://www.khordong.pl
Ooooo, dziękuję za link! Właśnie odkryłam ten dział, także wszystkie sangi są chyba już namierzone, jednak ciągle zostaje pytanie o jakiś pojedynczych praktykujących w Trójmieście :D
ethan pisze:Khandro Rinpocze będzie udzielała nauk w Grabiku więc myślę, że samo przez się, bliżej pewnie do Karmapy Ogyen Trinley Dorje
Z drugiej strony wielu nauczycieli jest zapraszanych przez różne ośrodki, pozostając neutralnymi. Słyszałam pogłoskę, jakoby Khandro Rinpoche miała powiedzieć, że ona tylko naucza dharmy i nie zajmuje się tego typu sprawami (zresztą chyba żadnych zdjęć na jej stronie nie widzę? Chyba, że przegapiłam). Dlatego wolę zapytać :P
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Jest jeszcze grupa ludzi ze Szczecina, choć to nie Trójmiasto ale może też nie aż tak daleko
http://kuntuzangpo.net/
Chociaż nic nie potrafię powiedzieć na jej temat bo nikogo stamtąd nie znam. Dość często pojawia się tam chyba James Low, uczeń Czime Rigdzin'a Rinpocze, właśnie z Khordong. Sam byłem na wykładach James'a kilka razy i jak dla mnie ma super styl, bardziej zachodni powiedziałbym przez co łatwiej mu może trafić do odbiorców, zresztą sama możesz się przekonać, na jego stronie jest książka i kilka artykułów przetłumaczonych na język polski
http://www.simplybeing.co.uk
Mio pisze:Z drugiej strony wielu nauczycieli jest zapraszanych przez różne ośrodki, pozostając neutralnymi. Słyszałam pogłoskę, jakoby Khandro Rinpoche miała powiedzieć, że ona tylko naucza dharmy i nie zajmuje się tego typu sprawami.
I to jest moim zdaniem najmądrzejsze podejście, z dala od polityki, nie trzeba się wtedy tym przejmować i utrzymuje się czyste samaja nie myśląc źle o innych nauczycielach i praktykujących, jakby nie patrzeć, z jednej linii przekazu.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

Cześć Mio!
Mio pisze:jednak ciągle zostaje pytanie o jakiś pojedynczych praktykujących w Trójmieście :D
To ja :-d

można się spotkać i pogadać o praktyce :excited:
Awatar użytkownika
Diamentum
Posty: 1026
Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
Płeć: kobieta
Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Diamentum »

Hm, gdybyście coś kiedyś... i osoby zielone w temacie, niepewne, poszukujące etc. to ja chętnie...
;)

diamentum
(Gdańsk)
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

Mio pisze:I jeszcze jedno pytanie, absolutnie powazne: zauwazylam, ze sangi ningma czesto sa powiazane z Karmapami z Karma Kagyu, na powyzszych stronach mozna znalezc ich zdjecia w galeriach dotyczacych nauczycieli. Ktore sangi sa bardziej zwiazane z Ogyen'em Trinley Dorje a ktore z Thaye Dorje (na przyklad wiem, ze ojciec Thaye Dorje jest jednym z ninmapowich lamow i czasem daje wyklady, ale nie wiem, czy mozna go spotkac w ogole w naszym kraju)? Czy sa w Polsce nauczyciele i grupy, ktore sa neutralne i w ogole sie nie wypowiadaja na ten temat?
Swego czasu też mnie to zastanawiało i powodowało zamieszanie, bo każdy obóz ma swoje argumenty, a przecież nikt nie chce należeć do tej "złej" strony :]
To, że jedni stoją po tej stronie, a drudzy po tamtej...mi to nie przeszkadza. Znaczy sam stoję po jednej ze stron /uważam, że to zagrywka polityczna/ i zapewne gdybym wybierał, wybrałbym grupę myślącą jak ja, aczkolwiek gdyby w drugiej grupie była wykładana prawdziwa dhamma i nikt by mnie nie próbował siłą przekonywać, że to prawa strona jest właściwa a nie lewa, to dla mnie nie byłoby problemem w takiej sandze praktykować.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Rafus pisze:Cześć Mio!
Mio pisze:jednak ciągle zostaje pytanie o jakiś pojedynczych praktykujących w Trójmieście :D
To ja :-d

można się spotkać i pogadać o praktyce :excited:
Rafus, mógłbyś sprecyzować - jesteś pojedynczym praktykującym ningmapą w Trójmieście? :)
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Mio, jakoś zapomniałem, z Ningmy w Polsce działa również sanga Patrula Rinpocze, całkiem możliwe że również w Trójmiescie.
http://poland.patrulrinpoche.net
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

iwanxxx pisze:Rafus, mógłbyś sprecyzować - jesteś pojedynczym praktykującym ningmapą w Trójmieście? :)
Chodziło mi, że głównie praktykuje samemu, zamknięty w swej jaskini w bloku. Myślę, że o właśnie takie osoby pytała Mio.
Mio

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Mio »

To ja nie sprecyzowałam i wprowadziłam zamieszanie :) Chodzi mi albo o całe grupy albo o osoby związane z jakąś sangą i ningmapowym nauczycielem (i jedynie mieszkające w Trójmieście), a nie np. "Wolnego strzelca", który uprawia swoistą samowolkę :P
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

Moim osobistym zdaniem do podstawowych praktyk nie trzeba nauczyciela (chyba ze dla kogoś jest on wielką motywacją). Natomiast jak już się wchodzi w bardziej zaawansowane buddyjskie techniki, warto zaczekać na przyjazd jakiegoś 'większego' mistrza, udać się tam i poprosić o spotkanie, wytłumaczenie, instrukcje.
W każdym bądź razie temat mnie interesuje, a w buddyzm tybetański wsiąkam od dość niedawna.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witaj
Rafus pisze:Moim osobistym zdaniem do podstawowych praktyk nie trzeba nauczyciela (chyba ze dla kogoś jest on wielką motywacją). (...)
Pisząc ''podstawowe praktyki'', to jakie konkretnie praktyki masz na myśli?

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

Chciałem uniknąć tego, by ten temat skupił się na mnie. Znów wyjdzie, że nowa osoba przychodzi, a Rafus sieje zamęt :zakrecony:

Edit:
To co istotne chciałem przekazać w tym temacie to to, że jestem otwarty na spotkanie w celu wymiany poglądów i doświadczeń na temat praktyki buddyjskiej z osobami z trójmiasta, a także w celu możliwego wspolnego zastanowienia się, wybrania do ośrodka i poszukania jakiegos nauczyciela buddyzmy tybetanskiego. W zadnym wypadku nie stawiam się tu w roli znawcy ningmy.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witaj
Rafus pisze:(...) Znów wyjdzie, że nowa osoba przychodzi, a Rafus sieje zamęt :zakrecony:
Zamętu nie siejesz - serio. Bywa, że bywasz nieadekwatnym ale przecież to zawsze sobie wyjaśniamy i dramatu w tym przecież nie ma - prawda? :)
To jak z tymi wstępnymi praktykami - jeżeli możesz /czy chcesz/ odpowiedzieć? :)

Pozdrawiam
:14:

ps
Rafus pisze:Edit: (...)
Dzięki za wyjaśnienie z Twej strony :namaste:
.
dane :580:
Mio

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Mio »

Rafus pisze: a także w celu możliwego wspolnego zastanowienia się, wybrania do ośrodka i poszukania jakiegos nauczyciela buddyzmy tybetanskiego.
Jeśli o mnie chodzi, praktykuję już od kilku lat i mam nauczyciela, tyle, że w innej szkole :) Jednak o ningma pytam z paru powodów dla mnie istotnych.

Swoją drogą, nie zgadzam się, że nie trzeba nauczyciela. W buddyzmie tybetańskim z pewnością.
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Mio pisze: Jeśli o mnie chodzi, praktykuję już od kilku lat i mam nauczyciela, tyle, że w innej szkole :) Jednak o ningma pytam z paru powodów dla mnie istotnych.
A zdradzisz w jakiej? :) Jeśli pytasz o Ningme bo czujesz karmiczny związek z Padmasambhawą bo to dość częsty przypadek :) to u nas we Wspólnocie Dzogczen robi się tą praktykę często i gęsto, także przy bezpośrednim wprowadzeniu, niesamowity power, zresztą sama siedmiolinijkowa modlitwa jest czasem uważana kompletną praktykę. Tak czy owak, praktyk Ci u nas dostatek, z pewnością byś dobrała coś dla siebie :)
kunzang pisze:
Rafus pisze:Moim osobistym zdaniem do podstawowych praktyk nie trzeba nauczyciela (chyba ze dla kogoś jest on wielką motywacją). (...)
Pisząc ''podstawowe praktyki'', to jakie konkretnie praktyki masz na myśli?
Może takie jak cztery podstawowe rozmyślania skierowujące umysł ku Dharmie :) Poza tym na chyba wszystko inne są przekazy, co moim zdaniem nie musi oznaczać że ktoś, nie mając go i robiąc na przykład pokłony, wizualizując drzewo schronienia przed sobą, że będzie to całkowicie bezużyteczne. Co więcej czasem pojawiają się głosy, że nawet powtarzając niektóre łagodne mantry bez przekazu (ale tylko łagodne) jak na przykład Padmasambhawy, Tary czy Awalokiteśwary, można odnieść jakieś korzyści, zwłaszcza jeśli w przyszłośći taki przekaz mocy ma się zamiar otrzymać. Generalnie jednak mówi się że przekaz jest absolutnie niezbędny, a co za tym idzie nauczyciel i tak właśnie mówi mój Rinpocze.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

Ethan pisze:co moim zdaniem nie musi oznaczać że ktoś, nie mając go i robiąc na przykład pokłony, wizualizując drzewo schronienia przed sobą, że będzie to całkowicie bezużyteczne.
ja się opieram na własnych doświadczeniach tworzenia wizualizacji, budowania i rozpuszczania. Przykładowo do stworzenia yidama w niewyraźnej formie wg mnie nie trzeba jakiś sekretnych instrukcji. Jeżeli natomiast ktoś stworzy coś, czego nie będzie potrafił się pozbyć/cofnąć albo nawiążę kontakt z jakimiś istotami, które weźmie za boskie, to uważam ze powinien obligatoryjnie się udać po pomoc do mistrza.
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Rafus pisze:
Ethan pisze:co moim zdaniem nie musi oznaczać że ktoś, nie mając go i robiąc na przykład pokłony, wizualizując drzewo schronienia przed sobą, że będzie to całkowicie bezużyteczne.
ja się opieram na własnych doświadczeniach tworzenia wizualizacji, budowania i rozpuszczania. Przykładowo do stworzenia yidama w niewyraźnej formie wg mnie nie trzeba jakiś sekretnych instrukcji.
Rafus, pisząc to masz na myśli tak zwaną ścieżkę oczyszczenia, czyli głównie tantry zewnętrzne, kiedy yidama wizualizuje się "na zewnątrz" by otrzymać od niego mądrość itd., czy też może ścieżkę przekształcenia i tantry wewnętrzne, kiedy to już samego siebie postrzega się jako bóstwo w centrum mandali? Bo ja, żeby było jasne, pisząc to co wyżej, że być może można odnieść jakaś korzyść z powtarzania mantry, nawet jeśli nie ma się przekazu miałem na myśli tylko i wyłącznie ścieżkę oczyszczenia i szczerze powiedziawszy nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak ktoś mógłby samodzielnie praktykować ścieżkę przekształcenia nie otrzymawszy wcześniej szczegółowych wyjaśnień (i przekazu mocy wadżrajany) odnośnie rożnych aspektów takowej ścieżki.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Mio

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: Mio »

ethan pisze:
Mio pisze:Jeśli pytasz o Ningme bo czujesz karmiczny związek z Padmasambhawą bo to dość częsty przypadek :)
Trochę naokoło, szalenie inspirują mnie jego partnerki, Yeshe Tsogyal zwłaszcza :)
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Ningma w Trójmieście lub okolicach

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Mio pisze:Trochę naokoło, szalenie inspirują mnie jego partnerki, Yeshe Tsogyal zwłaszcza :)
Praktyki jako takiej z Yeshe Tsogyal akurat nie mamy, no może okazjonalnie pojawia się gdzieś tam u boku Padmasambhawy, za to jest praktyka Długiego Życia Mandarawy.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt”