To,chcialbym, aby byl bardzo powazny temat. Wiem, ze czesc nauczycieli buddyjskich zyje z nauczania, czesc rowniez z pracy zawodowej(czesto terapeuci i artysci). Wiem jednoczesnie-z bardzo pewnych zrodel-ze nie kazdy z nich swietnie sobie radzi finansowo. Czy moglibysmy rozwinac temat?
Moja osobista opinia jest taka, ze nauczyciel buddyjski powinien przede wszystkim utrzymywany byc z nauczania(czytaj z portfela uczniow). I mowie to w absolunie pozytywnym sensie...
Z czego zyja np Polscy Nauczyciele Buddyzmu? Czy wszystkim wystarcza na rachunki?
Jak dopomóc nauczycielom buddyjskim utrzymac sie finansowo?
-
- Posty: 314
- Rejestracja: sob kwie 23, 2011 17:28
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: chwilowo zbanowany zenek
- Lokalizacja: Warszawa
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: Jak dopomóc nauczycielom buddyjskim utrzymac sie finanso
Cześć,
A moja jest taka, że jak ktoś chce się poświęcić tylko nauczaniu Dhammy i utrzymywać siebie, to niech zostanie bhikkhu albo bhikkhuni.
A moja jest taka, że jak ktoś chce się poświęcić tylko nauczaniu Dhammy i utrzymywać siebie, to niech zostanie bhikkhu albo bhikkhuni.
-
- Posty: 314
- Rejestracja: sob kwie 23, 2011 17:28
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: chwilowo zbanowany zenek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak dopomóc nauczycielom buddyjskim utrzymac sie finanso
temat chyba umiera
Biedni nauczyciele (:(
Biedni nauczyciele (:(