100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Moderator: iwanxxx
- Asti
- Posty: 795
- Rejestracja: śr sie 25, 2010 09:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Hahayana
- Lokalizacja: Łódź
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Deklaruję codziennie rano 30 minut zazen przez 100 dni.
Trzymajcie kciuki
Trzymajcie kciuki
Natychmiast porzuć chwytający umysł,
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
-
- Posty: 432
- Rejestracja: wt sie 04, 2009 09:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Toruń
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Powodzenia!
- toranonamida
- Posty: 12
- Rejestracja: ndz sie 12, 2012 14:23
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Zabrze
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Ja postaram się codziennie 30 minut zazen rano i 15 minut zazen wieczorem. Zaczynając od jutra.
I oczywiście również życzę innym powodzenia.
I oczywiście również życzę innym powodzenia.
泥中の蓮 (Deichuu no hachisu) [Piękne kwiaty lotosu rodzą się z błota]
Zawsze pamiętaj, że jesteś niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Tak, jak wszyscy.
Zawsze pamiętaj, że jesteś niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Tak, jak wszyscy.
- Asti
- Posty: 795
- Rejestracja: śr sie 25, 2010 09:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Hahayana
- Lokalizacja: Łódź
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Niestety moje 100 dni zaczęło się serią katastrof, najpierw jeden dzień totalnego zaćmienia, potem przeprowadzka, a teraz choroba... Ale zaliczyłem tydzień Kyol Che, może będzie mi wybaczone.
Natychmiast porzuć chwytający umysł,
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
-
- Posty: 432
- Rejestracja: wt sie 04, 2009 09:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Toruń
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Od jutra, tj. poniedziałku zaczynam 100 dni porannych praktyk. Długość i rodzaj praktyki zależne od okoliczności - zasadą będzie to, by robić ją zaraz po obudzeniu się. Tym razem naprawdę chcę wytrwać te 100 dni
Powodzenia wszystkim praktykującym!
Powodzenia wszystkim praktykującym!
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Dolanczam sie, tak czy owak od kilku juz tygodni przerzucilem 108 poklonow na rano zaraz po przebudzeniu
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- shingnya
- użytkownik zbanowany
- Posty: 248
- Rejestracja: pn sty 28, 2013 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: offline
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
od niedzieli, 10.02. zaczynam rano po 30 min zazen liczenia oddechów albo shikantaza a wieczorem 30 min. tsa-lungów.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Witam
Pozdrawiam
Powodzenia na ścieżceshingnya pisze:od niedzieli, 10.02. zaczynam rano po 30 min zazen liczenia oddechów albo shikantaza a wieczorem 30 min. tsa-lungów.
Pozdrawiam
- shingnya
- użytkownik zbanowany
- Posty: 248
- Rejestracja: pn sty 28, 2013 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: offline
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
było kilka drobnych potknięć a ponieważ jestem perfekcjonistą to zaczynam od nowa z dniem dzisiejszym
wczoraj obwiesiłem mieszkanie amuletami wydrukowanymi z neta a potem miałem tak niesamowicie mocne zazen że teraz nic mi nie stanie już na drodze
wczoraj obwiesiłem mieszkanie amuletami wydrukowanymi z neta a potem miałem tak niesamowicie mocne zazen że teraz nic mi nie stanie już na drodze
-
- Posty: 432
- Rejestracja: wt sie 04, 2009 09:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Toruń
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
No, chyba że potkniesz się przez nieuwagę o jeden z tych amuletówshingnya pisze:było kilka drobnych potknięć a ponieważ jestem perfekcjonistą to zaczynam od nowa z dniem dzisiejszym
wczoraj obwiesiłem mieszkanie amuletami wydrukowanymi z neta a potem miałem tak niesamowicie mocne zazen że teraz nic mi nie stanie już na drodze
- shibakusa
- Posty: 25
- Rejestracja: śr maja 15, 2013 09:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Zen
- Lokalizacja: Ząbki, koło Warszawy
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Czyli wyzwanie jest wciąż aktualne? Ok, ja od jutra też zacznę codziennie uprawiać zazen przez 100 dni Minimum 15 minut, jak będę miał możliwość dłużej, to do pół godziny.
Across!
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Wchodze w to. Z dwa razy przekroczylem polowe, ale nie wytrwalem, moze do trzech razy sztuka? Tez sie rozleniwilem ostatnio rankami, a takie zobowiazanie na pewno mi pomoze Swoja droga jeszcze nikt chyba nie skonczyl tego cyklu rannego (albo sie nie pochwalil ) Z mojej strony 108 poklonow.
Przy okazji witaj na forum (i powodzenia)
Ktos jeszcze chetny?
Przy okazji witaj na forum (i powodzenia)
Ktos jeszcze chetny?
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- dharmozjad
- Posty: 622
- Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada, Vipassana
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
no, ja już pisałem w wątku wieczornym, że od 14 marca robię także po minimum 45 minut medytacji porannej, na razie idzie mi całkiem dobrze!ethan pisze:Ktos jeszcze chetny?
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Tak trzymac Dharmozjad
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
ja!ethan pisze:Wchodze w to. Z dwa razy przekroczylem polowe, ale nie wytrwalem, moze do trzech razy sztuka? Tez sie rozleniwilem ostatnio rankami, a takie zobowiazanie na pewno mi pomoze Swoja droga jeszcze nikt chyba nie skonczyl tego cyklu rannego (albo sie nie pochwalil ) Z mojej strony 108 poklonow.
Przy okazji witaj na forum (i powodzenia)
Ktos jeszcze chetny?
ale jako, że jestem na świeżo napakowana wiedzą o samokontroli to oprócz tego publicznego zobowiązania będę się dodatkowo motywować : (:D)
1) zaznaczając postęp (na kartce w kratkę będę zaznaczać każde "posiedzenie" jako zieloną krateczkę)
2) zrobię sobie system nagród /i kar
- po każdym siedzeniu: ulubiona kawa / w przypadku braku siedzenia: picie kawy z proszku (o fuj)
- na koniec (jeśli się uda codziennie siedzieć): kupię sobie coś fajnego! / albo nic sobie nie kupię
3) przydałby się jeszcze jakiś "kontrakt Ulissesa" czyli przewidzenie ewentualnych przeszkód i ich usunięcie (Ulisses wiedząc, że będzie przepływał obok oszałamiająco śpiewających syren kazał się przywiązać do masztu, a swoim żeglarzom zawoskował uszy)
No więc co ja mogę zrobić, żeby wcześniej wstać, mimo, iż jestem strasznym śpiochem?
- dharmozjad
- Posty: 622
- Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada, Vipassana
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
nastawić budzik? albo od razu dwa, koniecznie w jakimś odległym kącie sypialni!Flandra pisze:No więc co ja mogę zrobić, żeby wcześniej wstać, mimo, iż jestem strasznym śpiochem?
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
To tez jest jakis sposob, sam stosuje czasem gdy musze wstac w nocy lub rano po kilku tylko godzinach snu, minus jest jednak taki ze po opuszczeniu lozka trudniej zapamietywac sny. Jest tez inna metoda ktora stosuje, a ktora zahacza o kontrakt Ulissesa, pamietam po prostu o swoim zobowiazaniu i pozniej kiedy dochodze do okolo 30-40 dni bez przerwy, nawet kiedy jakis dzien z porannym lenistwem sie pojawia, uswiadamiam sobie, ze szkoda by bylo to przerwac i zaczynac wszystko od nowa. Chociaz tak tez bylo i juz to przerabialem i tym razem zamierzam dotrwac do konca. Ostatecznie dobra jest tutaj tez rada Lamy Ole Nydhala, tutaj akurat odnosnie poklonow ale mysle, ze moze miec zastosowanie w jakiejkolwiek praktyce, kiedy pojawia sie lenistwo: "Poklony nie sa latwe, wiec ego wyszukuje najrozniejsze powody, by nie robic ich akurat teraz. Jedyna skuteczna metoda pozwalajaca jednak je wykonac jest sila nawyku."dharmozjad pisze:nastawić budzik? albo od razu dwa, koniecznie w jakimś odległym kącie sypialni!Flandra pisze:No więc co ja mogę zrobić, żeby wcześniej wstać, mimo, iż jestem strasznym śpiochem?
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
budzik - nie działa, wstaję, wyłączam i śpię dalej,
siła nawyku - patrz wyżej niestety działa przeciwko mnie
w każdym razie - dzisiaj zaliczyłam "wtopę"
i co teraz? od nowa? czy pominąć milczeniem tę wpadkę?
siła nawyku - patrz wyżej niestety działa przeciwko mnie
w każdym razie - dzisiaj zaliczyłam "wtopę"
i co teraz? od nowa? czy pominąć milczeniem tę wpadkę?
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Heh, no to szybko Tobie to poszlo Jesli nigdy wczesniej nie robilas porannych praktyk to faktycznie moze byc ciezko. Niby idea jest taka, zeby zrobic 100 dni pod rzad, bez ani jednego dnia przerwy, ale jesli mialoby to Ciebie w jakis sposob zniechecic to jak na moje mozesz liczyc dalej. Grunt to sie nie poddawac. Alleluja i do przodu
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- Razen
- Posty: 147
- Rejestracja: wt cze 15, 2010 11:55
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Agnostycyzm
- Lokalizacja: Kraków
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Fandro pamiętaj, że liczby to tylko taka pomoc dla człowieka. Znasz historie Ajahn'a Brahm'a o murze z tysiącu cegieł?
Życzę powodzenia
Życzę powodzenia
"Lepsze jest działanie od bierności. W grze, jaką prowadzimy, nie możemy odnieść zwycięstwa. Ale niektóre przegrane są mimo wszystko lepsze od innych." – G. Orwell, "Rok 1984"
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
łoki!ethan pisze:Grunt to sie nie poddawac. Alleluja i do przodu
znamRazen pisze:Znasz historie Ajahn'a Brahm'a o murze z tysiącu cegieł?
dzięki wielkie!!!Razen pisze:Życzę powodzenia
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Codziennie rano 15 minut zazen (siedzenie w poprawnej pozycji, oddychanie i brak myślenia o czymkolwiek) - zaczynam Od czegoś trzeba zacząć.
Natura ta jest tym samym co umysł wszystkich buddów. Buddowie przeszłości i przyszłości jedynie go przekazują. Poza tym umysłem nigdzie nie ma buddy. Ale omamieni ludzie nie zdają sobie sprawy, że ich własny umysł jest buddą. Poszukują go na zewnątrz. Nigdy nie przestają wzywać buddów, oddawać im czci i dociekać jakie jest miejsce ich pobytu. Nie ulegajcie takim urojeniom. Poznajcie jedynie własny umysł. Poza nim nie ma innego buddy.
- Ras
- Posty: 377
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 17:24
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogchen
- Lokalizacja: Kraków
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Ja wchodzę od jutra, po raz kolejny spróbuję praktykować przez 100 dni, nie ma co się poddawać, zawsze warto próbować - wyjdzie tylko na dobre
Codziennie rano przynajmniej 20 minut vipassany.
Codziennie rano przynajmniej 20 minut vipassany.
emaho!
- Karinos
- Posty: 731
- Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wadżrajana
- Lokalizacja: Dublin/Irlandia
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
wszystkie poczatki sa trudne, ale medytacja to nie odchudzanie czy wyjscie na gym. dyscyplina praktyki powinna wynikac ze zrozumienia. Zamiast systemy nagrod i kar lepiej dobrze i dokladnie przestudiowac Pierwsza Szlachetna Prawda i kontemplowac smierc i nietrwalosc. nie ma lepszej motywacji do codzienniej praktyki, a nawet do praktyki non stop.
droba osobista sugestia podparta doswiadczeniem
droba osobista sugestia podparta doswiadczeniem
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Dziś bardzo podoba mi się Twój komentarz, Karinos
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Cześć. Deklaruję 30 min. zazen + 5 min. kinhin każdego ranka przez 100 dni. Zaczynam w tym tygodniu- niemożność określenia dnia startu nie zależy ode mnie (czekam na dostawę zafu).
Czeremcha
-
- Posty: 432
- Rejestracja: wt sie 04, 2009 09:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Toruń
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Warunki sprzyjają, więc...
Deklaruję 100 dni porannej praktyki, 2 sesje po 30 minut+. Rodzaj praktyki będzie się zmieniał z czasem, gdyż podążam ustalonym cyklem.
Pomyślności!
Deklaruję 100 dni porannej praktyki, 2 sesje po 30 minut+. Rodzaj praktyki będzie się zmieniał z czasem, gdyż podążam ustalonym cyklem.
Pomyślności!
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Witaj
Pozdrawiam
PowodzeniaLamvadis pisze:Warunki sprzyjają, więc...
Pozdrawiam
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Jako że rozbudowane pomysły ulegają tutaj naturalnej selekcji, deklaruję poranny tsa lung od 3 lipca.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
nataliablanka pisze: ↑ndz cze 25, 2023 11:55 Jako że rozbudowane pomysły ulegają tutaj naturalnej selekcji, deklaruję poranny tsa lung od 3 lipca.
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Tsa lung idzie na razie dobrze, przy czym umdze zasugerował, żeby to była dosłownie pierwsza rzecz robiona rano, otwierasz oczy i robisz. Właściwy trop.
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Zgłaszam, że dzisiaj, 10 pażdziernika, dokończyłam 100 dni porannych tsa lungów. Jako że w międzyczasie nadrobiłam dziamlung, mogę założyć następne na dziamlung od pełni 28 października, co by z rytmu nie wypaść.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
witaj
...z swej strony w nów rozpoczynam cykl praktyk sem-dzin /szine/ pięciu elementów /niestety z wymogu porannych/, co wpisuje się w sto porannych praktyk, tak więc się przyłączam.
pozdrawiam
nataliablanka pisze: ↑wt paź 10, 2023 07:58 Zgłaszam, że dzisiaj, 10 pażdziernika, dokończyłam 100 dni porannych tsa lungów. (...)
...z swej strony w nów rozpoczynam cykl praktyk sem-dzin /szine/ pięciu elementów /niestety z wymogu porannych/, co wpisuje się w sto porannych praktyk, tak więc się przyłączam.
pozdrawiam
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: 100 dni porannych praktyk - kto wchodzi?
Zgłaszam, że dzisiaj, 04 lutego, skończyłam 100 dni porannych dziamlungów. Teraz chyba nadrobię trochę więcej nyndro, to na razie nie wpisuję nowości, bo nyndro to nyndro. Ale trzymajcie się tam, można tę stówę. Po drodze gdzieś tam apka do śledzenia praktyk doszła.
Kontakt z kagyu uświadomił ostatnio, że bon dosyć luźno do nyndro podchodzi, ale jednak.
Kontakt z kagyu uświadomił ostatnio, że bon dosyć luźno do nyndro podchodzi, ale jednak.