Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

Arachne;)

Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Arachne;) »

Moja pierwszą szkoła jest Diamentowa Droga. Jestem juz po shronieniu u Olego i większość prawd, które usłyszałam jako prawdy lini Karma Kagyu docieraja do mnie i uważam je za słuszne, ale poniękąd zbyt bajkowe:) Oczywiście nie obrażam moich Przyjaciół z Sanghi.

Właściwie to chciałam należeć do Szkoły Zen, ale moje miejsce zamieszkanie nie pozwala mi za bardzo na to i dlatego nadal medytuję z Diamenowymi:)

Czy przypadkiem nie wprowadzam sobie niepotrzebnie chaosu w moich praktykach?

Jednoczesnie czuję, że kontakt z innymi buuddystami jest w moim przypadku niezbędny.

A Zem czuję bardziej, choć szczerze niewiele o nim wiem porównując moja wiedze do dostepnych informacji. Jednak jest on bliższy nauce.

Właściwie żyję jak mniszka, więc to, że w Diamentowej Drodze nie jest to tak ważne, by wprowdzic do życia trochę ascezy nie bardzo na nmnie wpływa.


pozdrwiam i z góry dziękuję za odpowiedź:)

Arachne
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: booker »

Właściwie żyję jak mniszka, więc to, że w Diamentowej Drodze nie jest to tak ważne, by wprowdzic do życia trochę ascezy nie bardzo na nmnie wpływa.
W Karma-Kagyu jest dostępna linia mnisia.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Arachne;) pisze:Czy przypadkiem nie wprowadzam sobie niepotrzebnie chaosu w moich praktykach?
Niestety musisz sama sobie odpowiedzieć na to pytanie. Po prostu idź i sprawdź jak wygląda praktyka zen, najlepiej zacznij od jakiegoś dwudniowego odosobnienia z nauczycielem. Myślę, że do czegoś dojdziesz.
A Zem czuję bardziej, choć szczerze niewiele o nim wiem porównując moja wiedze do dostepnych informacji. Jednak jest on bliższy nauce.
To może wypadałoby się czegoś dowiedzieć? :) Mamy w tym panelu zestaw polecanych książek.

Pozdrawiam,
Piotr
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12748
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bon
Lokalizacja: Zantyr

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
iwanxxx pisze:Po prostu idź i sprawdź jak wygląda praktyka zen, najlepiej zacznij od jakiegoś dwudniowego odosobnienia z nauczycielem.
Tylko się pod tym podpiszę :)

Witamy na forum Arachne;) :)

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Właściwie żyję jak mniszka,
Ja przepraszam, ja tylko chciałem spytać - co to znaczy?

Pzdr
Piotr
Arachne;)

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Arachne;) »

Dziekuję za odpowiedzi;)

Otóż życie jak mniszka... może to lekko przesadzone;) po prostu nie pije, nie palę, żadnych używek nie biorę;)

Jestem wege, robię sobie posty...
od jakiegoś czasu cały harmonogram dnia skupia się na ćwieczeniach i medytacji...

Ćwiczę samodyscyplinę, stusiuję dharme.... wszystko jakby u mnie się zatrzymało od jakiegos czasu na buddyźmie...

ogólnie to domyślam się czy pytasz także o celibat...;););)

heh.. to mój pierwszy dzień na tym forum w ogóle:P

tak, jestem obecnie sama i można powidzieć, że żyję w celibacie:P:P


Co do tego, że pora się czegoś dowiedzieć:P:P cały czas czytam, ale moim zdaniem to wciąż za mało.

Dziekuje za rade, abym skorzystała z kilkudniowego odosobnienia... też o tym myślałam.

Pozdrawiam serdecznie,

Arachne;)
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Arachne;) pisze: Otóż życie jak mniszka... może to lekko przesadzone;) po prostu nie pije, nie palę, żadnych używek nie biorę
Jestem wege, robię sobie posty...
Do życia jak mniszka musiałabyś dorzucić jeszcze 500 wskazań, takich jak niejeżdzenie samochodem z osobą przeciwnej płci, jedzenie przy osobnym stole niż świeccy, niejedzenie czosnku, cebuli, pora, szczypiorku i szarlotki, nie spać na drogim łoźku, nie siadać na wysokim miejscu itd itp :)

Natomiast w buddyzmie mahajana podstawą świeckiej drogi jest 5 do 10 wskazań. Np w Szkole Kwan Um są sformułowane tak: http://www.zen.pl/katowice/wskaz.htm

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Dyskusję o cebuli i czosnku przeniesiono TU
Arachne;)

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Arachne;) »

chdziło mi, że w porównaniu z ludźmi z Diamentowej Drogi żyje jak mniszka:P
Arachne;)

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Arachne;) »

aha....;):P a zasady diety czerpię czesto z dietyt jogicznej, a tam jest miedzy innymi jak penie wiecie zasada nie jedzenia takich wynalazkow:P:P
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3672
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

Arachne;) pisze:chdziło mi, że w porównaniu z ludźmi z Diamentowej Drogi żyje jak mniszka:P
hehe. zastanawiam sie o kim to zle swiadczy, o nich czy o tobie ;)
Radical Polish Buddhism
Arachne;)

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Arachne;) »

o mnie:P:P nie wiem sama, pogubiłam sie chyba we wszystkim...
nie mam pojęcia jak to wszystko rozumiec:P:P
Szaman
użytkownik zbanowany
Posty: 1169
Rejestracja: ndz lip 09, 2006 15:26
Płeć: mężczyzna
Tradycja: #

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Szaman »

booker pisze:W Karma-Kagyu jest dostępna linia mnisia.
W Polsce też?
W obu odłamach?
Można prosić o jakieś szersze info?
Wiem, że Rinchen i.t.d. ale tak jakoś nigdy się tym bliżej nie interesowałem ... :oops: :-)

BTW: Świetna sygnatura booker :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: booker »

Szaman pisze:W Polsce też?
Zobacz Karma Kamtzang.
W obu odłamach?
Yep.
Szaman pisze:Można prosić o jakieś szersze info?
Googluj "kagyu monastery"
Szaman pisze:BTW: Świetna sygnatura booker Mr. Green Mr. Green Mr. Green
To tylko Iwan :D

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Szaman
użytkownik zbanowany
Posty: 1169
Rejestracja: ndz lip 09, 2006 15:26
Płeć: mężczyzna
Tradycja: #

Re: Czy nie wprowadzam za dużo chaosu w praktykach??

Nieprzeczytany post autor: Szaman »

Co do tego, że pora się czegoś dowiedziećRazzRazz cały czas czytam, ale moim zdaniem to wciąż za mało.
Arachne;) pisze:pogubiłam sie chyba we wszystkim...
nie mam pojęcia jak to wszystko rozumiec:P:P

Witam ... pajęczarkę ;)

Ja bym może jeszcze doradził jakąś zdrową dawkę wyrozumiałości dla siebie i spokoju :)
I danie sobie sporo czasu na znalezienie się w tym wszystkim ... na "otrzaskanie się" i na oczytanie się i nabranie doświadczenia praktycznego ... w całym tym buddyzmie :)
Co do chaosu w praktykach... to osobiście, ufałbym po prostu samej sobie, własnym intuicjom, przeczuciom :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”