Znalezione w otchłani sieci..
"Był kiedyś pewien święty mnich Zen, który był tak święty, że ptaki przylatywały i siadały mu na ramieniu. Kiedy stał się oświeconym mnichem, ptaki nie robiły już tego."
Pytanie: Czy to autentyczna historia, jakiś koan, przekaz?
pozdrawiam
k.
Ptaki już nie śpiewają dla oświeconego mnicha.
Moderator: iwanxxx
- karuna
- Posty: 1227
- Rejestracja: wt kwie 09, 2013 18:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Ziemia teraz
Ptaki już nie śpiewają dla oświeconego mnicha.
koniec wojen
tylko liście do zamiatania
tylko liście do zamiatania
- gem
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 18:11
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: FSM
- Lokalizacja: wrocław
Re: Ptaki już nie śpiewają dla oświeconego mnicha.
To jest podobne do: "ptak nie śpiewa na cześć osoby siedzącej w zazen" (Kodo Sawaki).
Tu cała publikacja:
Tu cała publikacja:
gem
- karuna
- Posty: 1227
- Rejestracja: wt kwie 09, 2013 18:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Ziemia teraz
Re: Ptaki już nie śpiewają dla oświeconego mnicha.
Hej.
Rzeczywiście. Ciekawa sprawa...
pozdrawiam
k.
Rzeczywiście. Ciekawa sprawa...
pozdrawiam
k.
koniec wojen
tylko liście do zamiatania
tylko liście do zamiatania
- gem
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 18:11
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: FSM
- Lokalizacja: wrocław
- karuna
- Posty: 1227
- Rejestracja: wt kwie 09, 2013 18:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Ziemia teraz
Re: Ptaki już nie śpiewają dla oświeconego mnicha.
Znalazł karuna.
Dzielę się znaleziskiem:
Mistrz znikł?
pozdrawiam Was serdecznie
karuna
Dzielę się znaleziskiem:
Cytat pochodzi z publikacji Przekaz Lampy Pierwotne Nauki Zen Wyd. Miska Ryżu(...)"Kim jest ten, który kontempluje, i czym jest umysł, który jest kontemplowany?". Kiedy Fa-yung usłyszał te słowa, osiągnął nagłe przebudzenie.
W mowach późniejszych mistrzów czan wielokrotnie występują wzmianki o kwiatach, znoszonych Fa-yungowi przez ptaki, gdy medytował na górze jeszcze przed spotkaniem z Czwartym Patriarchą. Nan-chuan P'yuan (748-834) oraz Tung-shan Linag-chieh (807-869) próbowali wyjaśnić, dlaczego te ofiary skończyły się zaraz po tej rozmowie. Obaj skonstatowali, iż wcześniejsze osiągnięcie Fa-yunga nie było jeszcze kompletne, jednak po jego oświeceniu, jak wyraził to Tung-shan, "całe jego istnienie zniknęło". Miał na myśli to, iż Fa-yung jako gospodarz ptaków już nie istniał i nie mógł przyjmować ich ofiar.
Mistrz znikł?
Sawaki Kodo - Do ciebiePtak śpiewa i śmiech kwiatu pojawia się
naturalnie.
Całkowicie niezależnie od osoby siedzącej
w zazen u podnóża góry.
pozdrawiam Was serdecznie
karuna
koniec wojen
tylko liście do zamiatania
tylko liście do zamiatania
- Diamentum
- Posty: 1026
- Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ptaki już nie śpiewają dla oświeconego mnicha.
karuna pisze:Znalazł karuna.
Dzielę się znaleziskiem:
To dobra cecha, bycie wytrwałym poszukiwaczem
Pozdrawiam.