haiku

[kunzang]

Słychać śpiew nadal
Już ciszej
Dzień się rozpoczął

czas zjeść
i dalej
karmić młode

[Diamentum]

i chodząc w chmurach
głowa n i e r ó w n o w a ż y
krzywi się niebo

---

w miłosnej mudrze
niedualność
urzeczywistniona

I definicja mudry została rozszerzona o jakieś 100 pozycji

a ić pan z takim porno!

bo to była kobieca erotyka

Hm, a ja myślałam, że to czysty zen jest Pozdrowienia dla Falenicy

[Aditya]

i chodząc w chmurach
głowa n i e r ó w n o w a ż y
krzywi się niebo

---

w miłosnej mudrze
niedualność
urzeczywistniona

I definicja mudry została rozszerzona o jakieś 100 pozycji

A bo to było o kamamudrze (kāmamudrā)

[Diamentum]

w miłosnej mudrze
niedualność
urzeczywistniona

I definicja mudry została rozszerzona o jakieś 100 pozycji

A bo to było o kamamudrze (kāmamudrā)

Aaaha Zwał jak zwał - wiemy o czym to było

[Aditya]

w miłosnej mudrze
niedualność
urzeczywistniona

I definicja mudry została rozszerzona o jakieś 100 pozycji

A bo to było o kamamudrze (kāmamudrā)

Aaaha Zwał jak zwał - wiemy o czym to było

To najważniejsze

[Qulithinoren]

Dzękuję za pozdrowienia dla Falenicy, acz ja bardziej na południowym zachodzie mieszkam.
A jak wiadomo z Zachodu to tylko barbarzyńcy pochodzą..;D

Ujrzałem księżyc,
Po latach długiego snu.
Nic się nie zmienił..

p.s.
Zorientowaem się, że pozdrowenia nie dla mnie były..
Chyba mi smutno..;(

[Har-Dao]

Trzy jaja w gnieździe
ale brak ptaka
jakaś pustk(uł)ka taka...

z serii erotyków, acz na bazie rzeczywistych obserwacji leśnych...

metta&peace
H-D

[lwo]

Zorientowaem się, że pozdrowenia nie dla mnie były..
Chyba mi smutno..;(

Pozdrowienia z Falenicy
Dla Diamentum również

[Diamentum]

dla Barbarzyńcy północ
i księżyc w słońcu
uśmiech odkrywa

---

Trzy jaja w gnieździe
ale brak ptaka
jakaś pustk(uł)ka taka...

z serii erotyków, acz na bazie rzeczywistych obserwacji leśnych...

Hehe, to dobrze że leśnych Przezabawna gra słów.

Pozdrawiam

[kunzang]

Trzy jaja w gnieździe
ale brak ptaka
jakaś pustk(uł)ka taka...

to anomalia taka
trzy jaja
i brak ptaka

[amogh]

w leśnym gąszczu
promienie świtu znaczą
otwartości (c)uda

[gem]

Śnią leśne cuda
Tu kruk czarny, tu uda
Tam bóbr! Ci-cho-sza!

[kunzang]

cv
narodziny choroby
starość śmierć

[kunzang]

zaproszony szczur
i kot
zjedzono ptaka

[Har-Dao]

Na drodze pełno trucheł;
kot, pies, jeż,
i tysiące motyli.

[Diamentum]

Pocztówka znad morza

jesteśmy na plaży
szelest, ćwierkot i szum
i cisza przerażona
-

nadeptuję na piasek
i tysiące stóp
czeka na przypływ
-

ziarenka piasku
puszczone wolno
na pogrzebie klepsydry

[GreenTea]

Pocztówka znad morza

molo w remoncie
wymieniają deski
za dużo widziały (słyszały)



pozdrawiam, gt

[Diamentum]

i uśmiecha się
wierzba płacząca
do i nad nowym życiem

molo w remoncie
wymieniają deski
za dużo widziały (słyszały)

morze deski nowe i
ten sam zapach trzask
stare zawiasy

Pozdrawiam
diamentum

[Aditya]

na białej skórze
odciśnięta
cała łąka

[Diamentum]

na białej skórze
odciśnięta
cała łąka

---
wiesz wiem z początku
po teraz ślepiec
na drodze drogowskazów

[Diamentum]

ostatnia aktywność
przebiega ulicą
niezrównoważona
---

i tylko patrzeć ślepo
gdy każdy okruch
okruchem w oku ?

[Aditya]

czarne łzy
tysiące martwych
motyli

[Har-Dao]

czarne łzy
tysiące martwych
motyli

Szczęśliwe chwile
to motyle -
tysiące trucheł...

[amogh]

czarne łzy
tysiące martwych
motyli

Szczęśliwe chwile
to motyle -
tysiące trucheł...

cmentarz jest cichy
blask i pamięć go toczy
daj im wycisk

[Diamentum]

rozbarw motyla
i pokoloruj nim świat
zanim wyblaknie
---

za prosty aby
złamać zapałkę
za ciemny by rozpalić
---

nawet gwóźdź w ścianie
głowę wychylił w geście
dezaprobaty

[Aditya]

czarne łzy
tysiące martwych
motyli

Szczęśliwe chwile
to motyle -
tysiące trucheł...

cmentarz jest cichy
blask i pamięć go toczy
daj im wycisk

cisza cmentarza
idealna
na śamathę

[karuna]

Jestem
Oddycham
Nieobecny

[Diamentum]

lecz nie skarż się serduszko
jak kij rzekę
tak rzeka kij obmywa
---

przecież litery
muszą pogadać zanim
zakończy się świat
---

i nie być będąc
w przód o trzy kroki
umyka zlękniony cień

[Placidus]

wolę pu-erh
zielona herbata
zbyt mocno pobudza

[Placidus]

zjadłem jajko
lekki posiłek
na początku dnia

[Aditya]

zjadłem jajko
lekki posiłek
na początku dnia

czekam na obiad
na koniec dnia
jeszcze godzina

[Diamentum]

nie pamiętam nic
co w tej chwili jest
do zapamiętania

[Diamentum]

nietresowany
uciekł na drzewo
rzuca owocowym mięchem

[Diamentum]

o nic nie pytasz
blady księżycu
noc taka samotna
---

ta stara wierzba
wiatrem kołysze
jakby wolnie powolniej
---

wierniejszy niż pies
na pożegnanie
merda ogonem

[lwo]

nietresowany
uciekł na drzewo
rzuca owocowym mięchem

mięso mielone z ananasem
kotlety drobiowe z bananem
nieokiełznana tresurą kucharska twórczość

[Diamentum]

pisząc skończoność
niemożliwości
granicą w długopisie

[lwo]

pisząc skończoność
niemożliwości
granicą w długopisie

zero odcina skończoność, nieskończoność
niemożliwe staje się możliwe
granica znika, kolor długopisu jest niebieski

[Diamentum]

błękitne niebo
morze niebieskie
świetlista kropka nad i

[amogh]

masy powietrza
różnice ciśnień i zdań
tworze-nie-świata

[Placidus]

Podobno mnisi tybetańscy
potrafią w temperaturze +17 stopni
wytrzymać niezliczoną ilość dni,
a Ty? a Ty? a Ty?

Źródło: Mumio

[Diamentum]

pies ma skarpetkę
skarpetka ma psa
bose stopy biegają

[Diamentum]

i dokąd zmierzasz
gąsienico nim
w motyla się przemienisz

[kunzang]

nie kruki nie wrony
nas rozdziobią
a poczucia winy

[Diamentum]

pokusa? kusa
spódniczka sprawdza
nie swoje możliwości