Wizje togal a karma

[Igo]

Podobno podczas praktyk togal uwalniaja sie wizje. U kazdego praktykujacego moga byc inne, bo kazdy ma inna karme.

Zatem czy jest tak, ze adept ktory oczyscil w jakims stopniu swoja alaya za pomoca praktyk oczyszczajacych jak np.: 6 loka, Szenla Okar (albo buddyjskich np. Dordze Sempa), bedzie mial:

1. mniej przykre wizje togal od adepta z nieoczyszczona alaya ?
2. jego wizje szybciej wyczerpia sie - czyli nastapi szybsze urzeczywistnienie ?

[kunzang]

Witam

Podobno podczas praktyk togal uwalniaja sie wizje. U kazdego praktykujacego moga byc inne, bo kazdy ma inna karme.

Tylko do pewnego momentu są różne, potem stają sie takie same dla wszystkich, acz nie wszystkie symbole thogalu muszą się zamanifestować.

Zatem czy jest tak, ze adept ktory oczyscil w jakims stopniu swoja alaya za pomoca praktyk oczyszczajacych jak np.: 6 loka, Szenla Okar (albo buddyjskich np. Dordze Sempa), bedzie mial:

1. mniej przykre wizje togal od adepta z nieoczyszczona alaya ?

Dwa pytania z mej strony.
Uważasz, że można oczyścić coś co gromadzone jest od nie mającego początku czasu? Skąd informacja, że wizje będą przykre?

2. jego wizje szybciej wyczerpia sie - czyli nastapi szybsze urzeczywistnienie ?

Nie. To nie jest kwestia oczyszczenia a stabilnego spoczywania w tregczie. Jako czasu przykład, podaje się czterdzieści odosobnień w ciemności, lub okres od pięciu do siedmiu lat.

Pozdrawiam
kunzang

[Igo]

Dwa pytania z mej strony.
Uważasz, że można oczyścić coś co gromadzone jest od nie mającego początku czasu? Skąd informacja, że wizje będą przykre?

ad 1. Pewnie nie, bo nieskonczonosc minus wielka liczba i tak daje nieskonczonosc. Zatem mozna oczyszczac i oczyszczac, a tam nie ma dna.

W sumie dlatego napisalem:

adept ktory oczyscil w jakims stopniu swoja alaya za pomoca praktyk oczyszczajacych

- z naciskiem na "w jakims stopniu".

ad 2. Tu mnie zlapales. Nie wiem czy beda przykre. Czytajac "Cuda naturalnego umyslu" TWR natrafilem na fragment dotyczacy odosobnienia w ciemnosciach. TWR cos wspominal o plotkach, ktore krazyly, ze mozna popasc w obled albo stracic rownowage psychiczna podczas takiego odosobnienia. Pewnie chodzilo o ludzi nieprzygotowanych do tego rodzaju praktyk. Nie mam pod reka egzemplarza tej ksiazki, by dokladnie zacytowac. Siegajac pamiecia do tej lektury - wykoncypowalem sobie (moze blednie), ze wizje togal moga (chociaz nie musza) byc przykre.

[kunzang]

Witam

ad 2. Tu mnie zlapales. Nie wiem czy beda przykre. (...)

Zastanów się proszę, jak coś może być przykre, lub miłe, gdy ma miejsce tregczie /spoczywanie a naturalnym stanie/.

Czytajac "Cuda naturalnego umyslu" TWR natrafilem na fragment dotyczacy odosobnienia w ciemnosciach. TWR cos wspominal o plotkach, ktore krazyly, ze mozna popasc w obled albo stracic rownowage psychiczna podczas takiego odosobnienia. Pewnie chodzilo o ludzi nieprzygotowanych do tego rodzaju praktyk.

Są różne odosobnienia w ciemności w ramach dzogczen, niekoniecznie związane z thogal. Tu warto wspomnieć, że thogal nie jest przypisany, czy zależny od praktyki w ciemności. Np w ustnym przekazie z szang szung nie ma odosobnienia w ciemności. Odosobnienia w ciemności mają też miejsce w związku z praktykami tantrycznym.

Pozdrawiam
kunzang

[booker]

Uważasz, że można oczyścić coś co gromadzone jest od nie mającego początku czasu?

Sory, że dopytam.

Ale to "gromadzenie" zaciemnień zdaje się jest na zasadzie takiej, jakbyś gromadził ciemność, dajmy w piwnicy, tak?

Zn. bez względu na to, czy w piwnicy jest ciemno przez rok, czy milion lat czy jest ciemno od bez-początku-ilości-lat, to zasadniczo czasokres ten nie ma wpływu na to, że ciemności będzie "więcej" lub "mniej"? Tak?

Pozdrawiam
/M

[kunzang]

Witam

Ale to "gromadzenie" zaciemnień zdaje się jest na zasadzie takiej, jakbyś gromadził ciemność, dajmy w piwnicy, tak?

Zn. bez względu na to, czy w piwnicy jest ciemno przez rok, czy milion lat czy jest ciemno od bez-początku-ilości-lat, to zasadniczo czasokres ten nie ma wpływu na to, że ciemności będzie "więcej" lub "mniej"? Tak?

Nie wiem czy dobrze Ciebie rozumiem - chodzi Tobie o nalewanie z pustego w próżne, czy o czas?
Czas ma tu o tyle znaczenie, że tak jak na przestrzeni danego okresu czasu gromadzisz karmę, tak na przestrzeni określonego czasu ją oczyszczasz. W dzogczen stosuje się praktyki oczyszczające, niemniej jednak, odnoszą się one do naszej obecnej kondycji i służą, albo wsparciu rozpoznania naturalnego stanu, albo wsparciu spoczywania w nim.

Pozdrawiam
kunzang

[booker]

Nie wiem czy dobrze Ciebie rozumiem - chodzi Tobie o nalewanie z pustego w próżne, czy o czas?

Zaledwie się zapytuję.

Odnosi się to do pewnego powiedzenia Mahasiddhy Tilopy:

Dharma umysłu nie może rozpoznać znaczenia transcendentnego umysłu. Dharma działania nie może odkryć sensu nie- działania

Jeśli chcesz urzeczywistnić przekraczający umysł i nie- działanie, odetnij korzeń myślenia i pozwól pozostać świadomości niezasłoniętą. Pozwól wodom strumienia umysłu pozostać niezmąconymi. Nie próbuj zatrzymać wyobrażeń, lecz pozwól im uspokoić się samym przez się. Jeśli nie ma odrzucania ani przyjmowania, jesteś wolny w Mahamudrze.

Kiedy utniesz korzenie drzewa, usychają liście i gałęzie. Tak samo, gdy odetniesz korzeń myślenia, uspokoją się aktywności umysłu. Ciemności nagromadzone od tysięcy kalp rozjaśni jedna pochodnia. Tak samo, jedna tylko chwila doświadczenia świetlistego umysłu rozpuści zasłony karmicznych nieczystości.

http://buddyzmwprost.com.pl/index.php?id=42

(Rozumiem, że Mahamudra to nie Dzogczen, aczkolwiek chyba im nie aż tak do siebie daleko..)


Więc jakby, pytałeś Igo - Uważasz, że można oczyścić coś co gromadzone jest od nie mającego początku czasu? to przypomniałem sobie o tych słowach Tilopy, i dlatego zacząłem takim offtopem przypytwać.

Pozdrawiam
/M

[kunzang]

Witam

Booker, jest napisane: ''(...) rozpuści zasłony karmicznych nieczystości.'' - a nie: rozpuści całą karmę gromadzoną od nie mającego początku czasu i ona zniknie - nie będzie już więcej jej. Jedna chwila rozpoznania naturalnego stanu powoduje, że rozpuszczają się wszystkie zasłony karmicznych nieczystości gromadzonych od niemającego początku czasu, jednak ta chwila mija i wracamy do stanu, gdy nie ma miejsca naturalny stan - czy po owej chwili, nie ma już żadnych zaciemnień /żadnej karmy/, skoro wszystkie zaciemnienia w owej jednej chwili zostały rozpuszczone?

Pozdrawiam
kunzang

[domber]

trochę tego nie rozumiem kunzang (coś w rodzaju odpustu )przez praktykę mogę pozbyć się karmy poprzednich wcieleń (i obecnego) i nigdy nie wrócę do niej "ciach odcięte wymazane"

[Intraneus]

Tak, ale odpust trwa tak dlugo jak dlugo jestes w naturalnym stanie. Jak z niego wyjdziesz, to po odpusscie

[kunzang]

Witam

Tak, ale odpust trwa tak dlugo jak dlugo jestes w naturalnym stanie. Jak z niego wyjdziesz, to po odpusscie

Dokładnie I to jest właśnie owym rozpuszczeniem zasłon karmicznych nieczystości /gromadzonych od nie mającego początku czasu/ - czyli, spoczywanie w naturalnym stanie. Gdy nie spoczywasz w naturalnym stanie, dalej gromadzisz karmę i dalej jesteś uwarunkowanym przez przeszłą karmę.

Pozdrawiam
kunzang

[domber]

Tak, ale odpust trwa tak dlugo jak dlugo jestes w naturalnym stanie. Jak z niego wyjdziesz, to po odpusscie

czyli powrót do poprzedniego stanu

[booker]

Witam

Tak, ale odpust trwa tak dlugo jak dlugo jestes w naturalnym stanie. Jak z niego wyjdziesz, to po odpusscie

Dokładnie I to jest właśnie owym rozpuszczeniem zasłon karmicznych nieczystości /gromadzonych od nie mającego początku czasu/ - czyli, spoczywanie w naturalnym stanie. Gdy nie spoczywasz w naturalnym stanie, dalej gromadzisz karmę i dalej jesteś uwarunkowanym przez przeszłą karmę.

Pozdrawiam
kunzang

Dobrze, dobrze teraz zrozumiałem o co chodziło.

Dzieki.

Pozdrawiam
/M

[Igo]

Igo napisał/a:
ad 2. Tu mnie zlapales. Nie wiem czy beda przykre. (...)

Zastanów się proszę, jak coś może być przykre, lub miłe, gdy ma miejsce tregczie /spoczywanie a naturalnym stanie/.

W sumie masz racje. Cos moze byc mile albo przykre dla umyslu, a rigpa jest poza umyslem.

[stepowy jeż]

Ale to "gromadzenie" zaciemnień zdaje się jest na zasadzie takiej, jakbyś gromadził ciemność, dajmy w piwnicy, tak?

/M

No a gdybyś gromadził węgiel...

[booker]

Węgiel niewłaściwych poglądów?

Podrawiam
/M

[stepowy jeż]

No taki karmiczny węgiel - trochę czasu zabierze by go wypalić

Pozdrawiam

[booker]

No taki karmiczny węgiel - trochę czasu zabierze by go wypalić

Nie twierdzę, iż nie

Pozdrawiam
/M

[Intraneus]

karmiczny węgiel jest wysoko kaloryczny