[lektura] Oświecenie (MZ Seung Sahn)

książki i opublikowane wykłady nauczyciel oraz periodyki

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

[lektura] Oświecenie (MZ Seung Sahn)

Nieprzeczytany post autor: booker »

Uczeń miał następującą rozmowę z Mistrzem Zen Seung Sahnem:
  • "Czym jest oświecenie?"

    "Oświecenie jest tylko nazwą", odpowiedział. "Jeżeli stwarzasz oświecenie, wówczas istnieje oświecenie. Ale jeżeli istnieje oświecenie, wówczas niewiedza również istnieje, a to już jest stwarzaniem świata przeciwieństw. Dobro i zło, właściwe i niewłaściwe, oświecone i w niewiedzy, wszystkie one są przeciwieństwami. Wszystkie przeciwieństwa są tylko twoim myśleniem. Jednakże prawda jest absolutna, jest zanim pojawi się jakiekolwiek myślenie albo przeciwieństwa. Więc jeżeli coś stwarzasz, to coś otrzymasz, a to coś stanie się przeszkodą. Ale jeżeli niczego nie stwarzasz, dostaniesz wszystko, ok?"

    Uczeń kontynuował. "Ale czy oświecenie naprawdę jest zaledwie nazwą? Czy mistrz zen nie powinien osiągnąć doświadczenia oświecenia żeby być mistrzem zen?"

    "Sutra serca mówi iż nie ma osiągania, z niczym do osiągnięcia. Jeżeli oświecenie jest osiągnięte, nie jest to prawdziwym oświeceniem. Mieć oświecenie już jest wielkim błędem."

    "W takim razie wszyscy są oświeceni?"

    Mistrz zaśmiał się i zapytał "Czy rozumiesz nieosiąganie?"

    "Nie."

    "Nie osiąganie jest prawdziwym osiąganiem. Już opowiedziałem ci o Sutrze Serca. Mówi, iż nie ma osiągania z niczym do osiągnięcia. Musisz osiągnąć nieosiąganie.

    Uczeń podrapał się w głowę "Chyba rozumiem...".

    "Jeżeli rozumiesz to pytam ciebie - czym jest osiąganie, co jest do osiągnięcia?"

    "Pustka", odpowiedział uczeń.

    "Pustka?" zapytał mistrz "Ale w prawdziwej pustce nie ma nazwy ani formy. Więc nie ma też osiągnięcia. Nawet jeżeli otwierasz usta by to wyrazić już popełniasz błąd. Jeżeli mówisz 'osiągnąłem pustkę' jesteś w błędzie."

    Uczeń powiedział "Hmmm, zaczynam rozumieć. Przynajmniej tak mi się wydaje."

    "Wszechświat jest zawsze prawdziwą pustką, ok?. Teraz żyjesz w śnie. Obudź się! Wówczas niedługo zrozumiesz."

    "Jak mogę się obudzić?"

    "Uderzam cie!" [śmiech z sali] "Bardzo łatwe, tak?"

    Uczeń przez parę chwil milczał, podczas gdy mistrz zen Seung Sahn wpatrywał się w niego uważnie - "Dalej nie rozumiem, czy możesz to jeszcze wytłumaczyć?"

    "Ok. Czy możesz zobaczyć swoje oczy?"

    "Tak, mogę."

    "O, a jak?"

    "Patrząc w lustro"

    "To nie są twoje oczy! To jest tylko odbicie twoich oczu. Twoje oczy nie mogą zobaczyć twoich oczu. Jeżeli próbujesz zobaczyć swoje oczy, to już jest wielkim błędem. Mówienie o oświeceniu też jest takie. Jest jak próba zobaczenia oczami swoich oczu."

    "Ale moje pytanie jest takie, że kiedy byłeś młodym mnichem miałeś prawdziwe doświadczenie oświecenia. Co to jest za doświadczenie?"

    "Uderzam cię! Ha ha ha ha!"

    Uczeń milczał.

    "Okej, jeszcze jedna próba. Załóżmy, że mamy tu trochę miodu, trochę cukru i banana. Każde jest słodkie. Czy możesz wyjaśnić różnicę pomiędzy słodkością miodu, słodkością cukru i słodkością banana?"

    "Hmmmm..."

    "Ale każdy z nich ma inną słodycz. Jak mi to wytłumaczysz?"

    Uczeń wyglądał na coraz bardziej zakłopotanego "nie wiem..."

    Mistrz zen kontynuował "Mógłbyś powiedzieć do mnie ``Otwórz buzię. To jest miód, to jest cukier, a to jest banan.`` Ha ha ha! Więc jeżeli chcesz zrozumieć oświecenie to już jest stwarzaniem czegoś. Nie stwarzaj niczego. Z chwili na chwilę tylko rób to. To już jest oświeceniem. Zatem, wpierw zrozum swoje prawdziwe ja. Żeby zrozumieć swoje prawdziwe ja musisz zrozumieć znaczenie mojego uderzania ciebie. Już włożyłem ci oświecenie do twojego umysłu. Ha ha ha ha!"

    [długi śmiech zebranych na sali]


Z książki Wanting Enlightenment is a Big Mistake: Teachings of ZEN Master Seung Sahn
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Publikacje”