Czy są jakieś książki/praktyki jak zostać tulku?

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

Blacksky
Posty: 1
Rejestracja: pt mar 26, 2021 09:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Czy są jakieś książki/praktyki jak zostać tulku?

Nieprzeczytany post autor: Blacksky »

i jak zachowac się w bardo śmierci by odrodzić się świadomie z pamięcią poprzedniego wcielenia
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Czy są jakieś książki/praktyki jak zostać tulku?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

witaj

Blacksky pisze: pt mar 26, 2021 09:39Czy są jakieś książki/praktyki jak zostać tulku?
i jak zachowac się w bardo śmierci by odrodzić się świadomie z pamięcią poprzedniego wcielenia
praktyki tyczące się bardo śmierci i stanów pośmiertnych, to między innymi praktyki szitro, których naucza się w otwarty sposób. nie znaczy to jednak, iż w związku z tym zostaje się z automatu tulku - by to miało miejsce, trzeba urzeczywistnić bodhiczittę absolutną. znaczy, by stać się tulku, należy podążać ścieżką bodhisattwy.

pozdrawiam
:14:

ps
lama Rinczen - ścieżka bodhisattwy...

ps ps
kunzang pisze:Szitro /zhi khor/, zwane też ''jogą stu łagodnych i gniewnych bóstw bardo''. /Zhi - łagodny, khor - gniewny./ Owe łagodne i gniewne bóstwa są uznawane za wymiar manifestacji naszego potencjału.
Mamy różne cykle szitro w ramach szkół tybetańskich. W cyklach tych nauk znajdują się min teksty, które są ustnym pouczenie dla zmarłego i takim tekstem jest właśnie bardo thosgrol. Bywa też, że takie teksty funkcjonują samodzielnie. Tekst ten jest termą, a odnaleziony został przez Karma Lingpę /XIVw/ Warto tu nadmienić, że są także starsze teksty tyczące się pouczeń zmarłego, a pochodzące z X i XI w. Gro z tych tekstów, to termy i gongtery bonpo, zaliczane do najstarszych.
Teksty owych pouczeń pośmiertnych, mają wiele wymiarów, z jednej strony opisują wizje stanu pośmiertnego oraz przedstawiają proces momentu śmierci, z innej, przedstawiają wymiar kondycji istoty ludzkiej, z jeszcze innej, odnoszą się do naszego obecnego stanu w kontekście psychologii człowieka itd...

Główną praktyką szitro jest medytacja na owe 100 gniewnych i łagodnych bóstw, której celem jest przekształcenie wymiaru jednostki w wymiar mandali tych bóstw.
Jeżeli pozbawimy tą medytację symboli, czyli form tych bóstw, otrzymamy światła i dźwięki posiadające określone cechy. Owe wizje, dzielimy na czyste i nieczyste. Czyste, to te, które prowadzą nas poza cierpienie, natomiast nieczyste, to te, które powodują, że pozostajemy dalej w wymiarze cierpienia.
Uważa się, że te dźwięki i światła posiadające określone cechy są takie same dla wszystkich istot ludzkich, jednak to, jaką formę one posiadają, zależne jest od wizji jakim hołduje dana jednostka za życia. W medytacji szitro przypisujemy im określoną formę w celu - że tak rzeknę - łatwiejszej i bardziej namacalne identyfikacji owych czystych wizji planu pośmiertnego. Jest to istotnym o tyle, że gdy zamanifestuje się określone światło wraz z kanonadą dźwięków, które będą mu towarzyszyć, niejako z automatu nałożymy na to formę, z którą podczas praktyki obznajmiliśmy się doskonale i rozpoznamy dzięki temu ową czystą wizję, która właśnie pod postacią świateł i dźwięków się manifestuje. W innym wypadku - jeżeli nie praktykowaliśmy szitro - jest wysoce prawdopodobnym, że ta kanonada dźwięków i świateł wywoła tak silne emocje, iż forma, którą zaczniemy postrzegać /którą nałożymy na owe światła/ - przerazi nas. Natomiast światłom nieczystych wymiarów, które pojawiają się w kontrze do czystych, ze względu na nasze tendencje, którym hołdowaliśmy za życia, przypiszemy formy, które będą dla nas atrakcyjne i za nimi podążymy... nawet do piekieł.
.
dane :580:
Awatar użytkownika
nataliablanka
Posty: 403
Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
Płeć: kobieta
Tradycja: Bon

Re: Czy są jakieś książki/praktyki jak zostać tulku?

Nieprzeczytany post autor: nataliablanka »

W innym wypadku - jeżeli nie praktykowaliśmy szitro - jest wysoce prawdopodobnym, że ta kanonada dźwięków i świateł wywoła tak silne emocje, iż forma, którą zaczniemy postrzegać /którą nałożymy na owe światła/ - przerazi nas.
Czyli kup pan mapę, zanim pójdziesz pan w drogę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”