Co Wam daje "formalna" praktyka
Moderator: forum e-budda team
- Anatman
- Posty: 103
- Rejestracja: czw lut 28, 2008 14:18
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada
- Lokalizacja: Sprang-Capelle, NL
Co Wam daje "formalna" praktyka
1. Co wam daje "formalna" praktyka (medytacja, pokłony, śpiewy itd.)?
2. Po co w ogóle ją czynić?
Piszcie...
2. Po co w ogóle ją czynić?
Piszcie...
Wszystko jest do przeżycia...oprócz śmierci.
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Co daje...
Fomalna pratyka daje... formę, której mogę się trzymać Jeśli zakładam, że siedzę przez 30 minut, to siedzę przez te 30 minut choćbym nie wiem jak nie chciał. Jeśli tego założenia brak - wszystko się sypie najpóźniej po tygodniu. Pewnie dużo zależy od siły charakteru i samodyscypliny, w moim przypadku najwyraźniej zbyt słabej na poluzowanie tego formalizmu.
Po co ją czynić?
Nie wiem. Wszędzie są jakieś formy. Nasze ciała mają jakaś formę, wyglądają i poruszają się w okreśłony sposób. Każdy jakoś kształtuje swoje życie. Dlaczego tak?
Fomalna pratyka daje... formę, której mogę się trzymać Jeśli zakładam, że siedzę przez 30 minut, to siedzę przez te 30 minut choćbym nie wiem jak nie chciał. Jeśli tego założenia brak - wszystko się sypie najpóźniej po tygodniu. Pewnie dużo zależy od siły charakteru i samodyscypliny, w moim przypadku najwyraźniej zbyt słabej na poluzowanie tego formalizmu.
Po co ją czynić?
Nie wiem. Wszędzie są jakieś formy. Nasze ciała mają jakaś formę, wyglądają i poruszają się w okreśłony sposób. Każdy jakoś kształtuje swoje życie. Dlaczego tak?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Co to znaczy "formalna"?Anatman pisze:1. Co wam daje "formalna" praktyka (medytacja, pokłony, śpiewy itd.)?
Ok, dla mnie to jest trening, coś jak zajęcia ZPT.
Dłubie, dłubie, dłubie....a następnie
...a następnie transferuje, a przynajmniej się staram ten transfer utrzymać w dniu powszednim...Anatman pisze:2. Po co w ogóle ją czynić?
Aha, ale pytałeś "Po co?". Ale aby na to precyzyjnie Ci odpowiedzieć, musiałbym wiedzieć, dlaczego jako dziecko zadawałem sobie pytanie "Co to robi?" wlepiając się we własną dłoń, którą skurczałem i rozkurczałem w pięść. A niestety tego nie wiem - nie wiem dlaczego to pytanie, nie wiem dlaczego nie wiedząc wówczas nic o buddyzmie, Buddzie itp. to pytanie już było. Teraz się okazuje, iż znalazłem się wśród ludzi, zadających sobie to samo pytanie Więc co mam Ci odpowiedzieć ? Nazywają to karma.
A co daje? Hm. Sam powinieneś zobaczyć co daje....i co zabiera.
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- Anatman
- Posty: 103
- Rejestracja: czw lut 28, 2008 14:18
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada
- Lokalizacja: Sprang-Capelle, NL
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Dzięki Wam! Dokładnie to! Takich odpowiedzi oczekuje. Założyłem ten temat z myślą nie tylko o sobie, ale także o innych, którzy nie wiedzą do końca po co i dlaczego praktykować. Jak widać w opisie pod moim nickiem chcę dojrzewać i potrzebuje znać odpowiedzi różnych ludzi, mających różne punkty widzenia świata, więc pomyślałem, że taka kolekcja relacji na ten temat będzie dobrym rozwiązaniem. Jeszcze raz dzięki, że się ze mną podzieliliście doświadczeniami i nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na innych.
P.S. Na wszelki wypadek, na przyszłość, chciałem poprosić wszystkich, aby nie spamowali tego tematu i odpowiadali po prostu na pytania, nic więcej.
P.S. Na wszelki wypadek, na przyszłość, chciałem poprosić wszystkich, aby nie spamowali tego tematu i odpowiadali po prostu na pytania, nic więcej.
Wszystko jest do przeżycia...oprócz śmierci.
- monaszi
- Senior User
- Posty: 547
- Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Zen/Kwan Um
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Formalna praktyka uczy mnie dyscypliny, walki z lenistwem. Dzięki niej "buddyzm" nie jest pustym słowem, intelektualną pogawędką. Pewne "prawdy", które uznałam teoretycznie udaje mi się stosować w życiu i widzę pozytywne tego skutki.
10 razy upaść... 11 razy wstać
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Podpisuję się pod tym co napisała Monaszi. Poza tym... Zwiększa się uważność, więc jestem bardziej świadomy, odpada wiele nawyków, automatycznych reakcji, blokad, schematów, więc trudniej o błąd i nawykowe gonienie za jakimiś pożądaniami (choć nadal kocham piwo ). Zwiększa się wrażliwość na innych. A na codzień więcej pogody ducha. Ale to są efekty uboczne jedynie, a nie podstawowy kierunek praktyki.
- Jakub Safjański
- Posty: 557
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
- Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Cóż....
muszę praktykować.
Inaczej po pewnym czasie odczuwam dojmująco, jak bardzo boli mnie moja jednostkowość.
Z drugiej strony im więcej praktyki, tym większa tęsknota za...no właśnie, za czym?
nie wiem....
J.
muszę praktykować.
Inaczej po pewnym czasie odczuwam dojmująco, jak bardzo boli mnie moja jednostkowość.
Z drugiej strony im więcej praktyki, tym większa tęsknota za...no właśnie, za czym?
nie wiem....
J.
-
- konto zablokowane
- Posty: 303
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
formalna praktyka to przede wszystkim socjokreacja, a wiec zajmowanie sie czyms co nie nalezy do swiata spolecznego wlasnie na poziomie spolecznym. to zapewnia komfort i duze bezpieczenstwo, dzieki ktoremu wiem ze gora jest - a przynajmniej ma byc gora - a dol dolem.
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
- stepowy jeż
- Senior User
- Posty: 1852
- Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen, Zen
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Jak dla mnie dzięki formalnej praktyce mogę zarówno lepiej zrozumieć co do mnie mówią nauczyciele jak i doświadczyć tego co mówią.
Dzięki formalnej praktyce łatwiej mi później praktykować nieformalnie, czyli choćby utrzymywać uważność w życiu codziennym, co znowóż prowadzi do tego, że nie biegam za emocjami i namiętnościami jak przysłowiowy pies za kością.
Dzięki formalnej praktyce wzrasta rozumienie dlaczego robię formalną praktykę.
Dzięki formalnej praktyce wzrasta we mnie mądrość i współczucie (no jest to proces powolny, ale zawsze), jak również rozumienie czym jest buddyzm, czym jest właściwa praktyka. Jak dla mnie formalna praktyka jest siłą napędową praktyki w ogóle. Jest jak włączenie dmuchawy na rozżarzony węgiel - czyli podsyca ogień praktyki obejmującej całe życie.
Ów dużo by o tym pisać i mówić. Ale od wielu słów lepsza jest chwila formalnej praktyki.
Pozdrawiam
Dzięki formalnej praktyce łatwiej mi później praktykować nieformalnie, czyli choćby utrzymywać uważność w życiu codziennym, co znowóż prowadzi do tego, że nie biegam za emocjami i namiętnościami jak przysłowiowy pies za kością.
Dzięki formalnej praktyce wzrasta rozumienie dlaczego robię formalną praktykę.
Dzięki formalnej praktyce wzrasta we mnie mądrość i współczucie (no jest to proces powolny, ale zawsze), jak również rozumienie czym jest buddyzm, czym jest właściwa praktyka. Jak dla mnie formalna praktyka jest siłą napędową praktyki w ogóle. Jest jak włączenie dmuchawy na rozżarzony węgiel - czyli podsyca ogień praktyki obejmującej całe życie.
Ów dużo by o tym pisać i mówić. Ale od wielu słów lepsza jest chwila formalnej praktyki.
Pozdrawiam
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Co Wam daje "formalna" praktyka
Witam
Pozdrawiam
kunzang
stepowy jeż pisze:Jak dla mnie dzięki formalnej praktyce mogę (...) Ale od wielu słów lepsza jest chwila formalnej praktyki.
Pozdrawiam
kunzang