rybysferyczne pisze:zadna ze znanych mi tradycji religijnych nie daje odpowiedzi
w rzreczy samej. żadna religia nie udzieli ci odpowiedzi na twoje pytanie - zresztą nader istotne. dla dominującej części społeczeństwa i nie wykluczając ureligijnionych, tego rodzaju pytanią są opium dla mas. zagadnienia i problememy filozoficzne dla wielu są zbytecznym biciem intelektualnej piany - i miej takich jako samookaleczeńców, którym okaż współczucie.
religia jako system wg mego zrozumienia mogła się krystalizować około 3000 pne. pochówki intencjonalne o jakich wspominają antroplodzy tudzież paleotolodzy m o i m zdaniem nie są dowodem na zaczątek religii. dodać należy jeszcze środkowo-paleolityczny szamanizm, lecz czyż ten był samą w sobie religią? - wg. mnie nie jest to proste pytanie. bo czymże jest sama w sobie religia? czy jest coś co nie jest religia a posiada znamiona religii? tego rodzaju pytań można zadawać mnóstwo - lecz postawmy zasadnicze - dlaczego ludzie są religijni?
uważam, że religia jest wypadkową tudzież efektem zmian wewnątrz mózgowych. czego nie można nazywać umysłem! a pierwsze symptomy myślenia refleksyjnego, obserwacji itp wyrażał sobą homo habilis...czyli troszku przed sapiens.
po wtóre czym jest myślenie? czy jest to odbiór otaczającego środowiska czy jest to coś z innej półki?
zachęcam cię do poszukiwań w tej materii i nie zważaj na wszelkiej maści ironiczne aluzje.