Androgyni w Buddyzmie.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: ndz lip 18, 2010 13:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Mantrajana
- Lokalizacja: pomorskie
Androgyni w Buddyzmie.
U Platona (i nie tylko) to pierwsi ludzie, w chrześcijaństwie to Adam przed rozdzieleniem go na Adama i Ewę. Czy ktoś wie jak buddyzm interpretuje osoby androgyniczne.
- Karinos
- Posty: 731
- Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wadżrajana
- Lokalizacja: Dublin/Irlandia
Re: Androgyni w Buddyzmie.
wg mitologi tybetanskiej to malpa ktora kopulowala z bogiem
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Androgyni w Buddyzmie.
Witam
Tybetańska legenda mówi o tym, że w jaskini pod szczytem góry Gonpo Ri z małpy i demonicznej olbrzymki, poczęli się pierwsi Tybetańczycy.
Czasami mówi się po prostu o małpie i demonicznej istocie.
Pozdrawiam
ps
natomiast wg buddyjskiej kosmogonii pierwsi ludzie pojawili się za sprawą bogów zamieszkujących niebo promieniującego blasku, którzy odwiedzali ziemię i powracali do swego nieba, jednak z upływem czasu ich zasługi się wyczerpały i nie byli już w stanie powrócić do swego nieba dając tym samym początek istotom ludzkim. owi bogowie, to były istoty androgyniczne.
To jakaś współczesna wersja tego mituKarinos pisze:wg mitologi tybetanskiej to malpa ktora kopulowala z bogiem
Tybetańska legenda mówi o tym, że w jaskini pod szczytem góry Gonpo Ri z małpy i demonicznej olbrzymki, poczęli się pierwsi Tybetańczycy.
Czasami mówi się po prostu o małpie i demonicznej istocie.
Pozdrawiam
ps
natomiast wg buddyjskiej kosmogonii pierwsi ludzie pojawili się za sprawą bogów zamieszkujących niebo promieniującego blasku, którzy odwiedzali ziemię i powracali do swego nieba, jednak z upływem czasu ich zasługi się wyczerpały i nie byli już w stanie powrócić do swego nieba dając tym samym początek istotom ludzkim. owi bogowie, to były istoty androgyniczne.
-
- Posty: 705
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 17:52
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: jungdrung bon
- Lokalizacja: Siedlątków
Re: Androgyni w Buddyzmie.
E...to ja wolę pochodzić od bogów, niż jakiegoś małpiszona
- Karinos
- Posty: 731
- Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wadżrajana
- Lokalizacja: Dublin/Irlandia
Re: Androgyni w Buddyzmie.
to pewnie byl zaslyszany miks tych dwoch o ktorych pisales
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Androgyni w Buddyzmie.
Czołem
A tu sutta jak to wygląda z perspektywy Theravady: Aggañña Sutta (DN.27 - Mowa o początkach)
metta&peace
H-D
A tu sutta jak to wygląda z perspektywy Theravady: Aggañña Sutta (DN.27 - Mowa o początkach)
metta&peace
H-D