Prośba

[Zamir]

Nie ma nerwów by spokojnie wdawać się w szczegóły,opisywać co i jak,dlatego powiem krótko
jestem...ja i moja rodzina,jesteśmy niszczeni przez byłych UBeków i ich potomków na dzień dzisiejszy obejmujących wysokie stanowiska w sądach,prokuraturze,policji itd.
Po znajomości za pieniądze,niszczą nas psychicznie i fizycznie...
Jeżeli ktokolwiek czuje w sobie siłę oraz chęci i posiada wystarczającą moc aby jakoś zaradzić tej niesprawiedliwości i bezprawiu to ja poproszę o pomoc.

Tutaj chodzi o wsparcie zarówno duchowe(ponieważ ze zmartwień i problemów wynika obniżona chęć do życia i choroby,lawinowo jedna za drugą a to z kolei tworzy kolejne problemy) jak i fizyczne czyli...nie tylko o siłę do walki proszę ale głównie o wyeliminowanie tej siły u wrogów by nie musieć z nimi walczyć.

[booker]

Nadchodzaca praktyka z mej strony w intencji poprawy sytuacji Twojej rodziny i tych, ktorzy Wam niesprzyjaja.

[LordD]

Om Ah Hum Wadżra Guru Padma Siddhi Hum


Taką jakąś intuicję mam, że Guru Rinpoche może być tu pomocny.

[Zamir]

Dzięki,mam nadzieję że teraz coś się zacznie zmieniać w naszym życiu i dla odmiany układać.
Jeśli nic się nie zmieni to przy obecnym postępowaniu,za kilka miesięcy może się okazać że będziemy mieć sądowy zakaz wychodzenia z domu,żeby sąsiadów nie drażnić obecnością na własnej posesji.W sumie,przestrzeń życiowa z dnia na dzień stopniowo nam się zawęża.

Taką jakąś intuicję mam, że Guru Rinpoche może być tu pomocny.

Znaczy co?To jest mantra dla mnie?Chętnie coś bym pomantrował zamiast bezczynnie siedzieć i czekać.

[amogh]

Znaczy co?To jest mantra dla mnie?Chętnie coś bym pomantrował zamiast bezczynnie siedzieć i czekać.

OM AMOGHASIDDHI AH

[Niedooswiecony]

O! już wiem skąd Cię znam Shamanika

[Zamir]

Uwierz mi(abo nie,jak tam chcesz )shamanika to był pewien okres mnie który przeszedłem i teraz jestem w nowym...nie żebym się wstydził,po prostu co było a nie jest nie pisze się w rejestr.

[iwanxxx]

Dzięki,mam nadzieję że teraz coś się zacznie zmieniać w naszym życiu i dla odmiany układać.
Jeśli nic się nie zmieni to przy obecnym postępowaniu,za kilka miesięcy może się okazać że będziemy mieć sądowy zakaz wychodzenia z domu,żeby sąsiadów nie drażnić obecnością na własnej posesji.W sumie,przestrzeń życiowa z dnia na dzień stopniowo nam się zawęża.

Prawnika wynajmijcie.

Pzdr
Piotr

[LordD]

Znaczy co?To jest mantra dla mnie?Chętnie coś bym pomantrował zamiast bezczynnie siedzieć i czekać.

No tak. To jest Budda, który szczególnie związany jest z przezwyciężaniem i transformacją negatywnych sił. 10 lipca jest dzień tego Buddy, przepowiedział on, że w te szczególne dni recytacja tej mantry oraz 7linijkowej modlitwy jest szczególnie korzystna.

[stepowy jeż]

A mógłbyś opisać choć troszeczkę o co chodzi, bo nie bardzo rozumiem dlaczego UBekom przeszkadza nowa wiara. No chyba, że w niedzielę kosicie trawnik lub jakieś głośne rytuały obchodzicie w dni wolne od pracy A może po prostu macie pecha i trafiliście na "złych" ludzi

pzdr

[Zamir]

Post ubecji nie przeszkadza nowa wiara,tu zupełnie nie o religię chodzi.
Zresztą jaka nowa wiara?Pogaństwo to stara wiara

Chodzi o zwykłe złodziejstwo.Ktoś ma ziemię od pokoleń(czytaj my),komuś by się przydała ta ziemia (czytaj im),więc sobie zrobili tak,że opłacili kogo trzeba i teraz to co zawsze było nasze,nagle stało się ich własnością
a my jesteśmy karani za to że chodząc po swoim placu,naruszamy ich stan posiadania i prywatność.
Wiara nie ma z tym nic wspólnego,chociaż prawdę mówiąc zbieram się powoli do wybudowania małego chramu/gompy i podejrzewam że lokalna społeczność będzie strasznie niepocieszone gdy zobaczą coś takiego za oknem.
Dlatego zanim podejmę jakiekolwiek starania,chciałbym mieć po swojej stronie wszystkie okoliczne duchy oraz te mniej okoliczne krótko mówiąc,wszelkie związane z tym kontynentem.Dlaczego to takie ważne?
Ponieważ to ma być miejsce spotkań pogan i nie tylko,a nie jakiejś jednej grupy wybranej która ma misję nawrócenia ludzkości.
Chciałbym aby to był taki...punkt symboliczny gdzie mogli by się w przyszłości spotkać Dalajlama i Kahuni razem z Hellenistami,Druidami,Asatryjczykami i Rodzimowiercami Słowiańskimi w trakcie obchodów czterech najważniejszych świąt związanych z przesileniem letnim,zimowym itd.
Wystrój i symbolika jak najbardziej Słowiańska,żadne muliti,zresztą mniejsza o to,nie o tym jest ten wątek...a może?Jakaś modlitwa w intencji?Żeby każdy duch który skorzysta na praktykach osób zebranych w chramie,wspierał powstawanie tego chramu i chronił zainteresowanych nim,co leży w ich własnym(duchów)interesie...poniekąd.Już o tym rozmawialiśmy że duch chroni głównie tego kto złożył przysięgę że oświeci każdą czującą istotę,w pierwszej kolejności właśnie ducha/y opiekuńcze.

Jakby na to nie patrzeć,potrzebna mi jest ziemia.Muszę mieć miejsce na chram oraz drzewa,chcę zrobić coś w rodzaju słowiańskiego parku gdzie można będzie zwyczajnie przyjść i pospacerować,pomedytować wśród zwierząt,z daleka od miasta.
Najpierw muszę mieć granicę wyznaczoną przez państwo żeby już nikt nie mógł przyjść z ryjem i pięściami w obstawie funkcjonariuszy i robić co mu się podoba u mnie w domu.
Państwo jest bezsilne na ten moment,układy układziki górą.Gorzej niż w PRLu.
Przez cały okres komunizmu mieliśmy 100% tego co nasze ,teraz jest lepiej bo komuna upadła,ludzie są wolni,nieskrępowani niczym,każdy może nas bezkarnie okradać,albo pobić we własnym domu i postępowanie się umarza z braku dowodów,tylko dlatego że rodzinka jest z "tradycjami"(dziadkowie z UB).Dowodem nie jest nawet to że winny przyznaje się do winy(niechcący),przy świadkach,na sali sądowej,bo jest kompletnym debilem!!!Sąd nie zwraca na to uwagi bo po co,jeszcze nas opieprza i do głosu nie dopuszcza,każe 80 letniej kobiecie zeznawać szybciej ponieważ nie ma czasu,sąd się spieszy.Mamy pokrywać jakieś koszty tego że ktoś coś gdzieś zrobił,jakiś"ekspert" sobie coś zmierzył,człowiek wynajęty przez kogoś tam,o czym nawet nie wiedzieliśmy...ehh,nie chce mi się już pisać bo kurwicy dostaję gdy o tym myślę.Nasze zeznania i telefoniczne zgłoszenia dziwnym trafem wyparowują i nie ma ich na komendzie.
Już nawet nie wspominam o podrabianiu dokumentów i pieczątek oraz podszywaniu się pod urzędnika państwowego.

[iwanxxx]

Przez cały okres komunizmu mieliśmy 100% tego co nasze ,teraz jest lepiej bo komuna upadła,ludzie są wolni,nieskrępowani niczym,każdy może nas bezkarnie okradać,albo pobić we własnym domu i postępowanie się umarza z braku dowodów,tylko dlatego że rodzinka jest z "tradycjami"(dziadkowie z UB).Dowodem nie jest nawet to że winny przyznaje się do winy(niechcący),przy świadkach,na sali sądowej,bo jest kompletnym debilem!!!Sąd nie zwraca na to uwagi bo po co,jeszcze nas opieprza i do głosu nie dopuszcza,każe 80 letniej kobiecie zeznawać szybciej ponieważ nie ma czasu,sąd się spieszy.

Zawsze jak ktoś mi takie historię opowiada pytam - pieliście adwokata/radcę, czy jak rasowy Polak postanowiliście na tym oszczędzić?

[Zamir]

pieliście

..hmmm...nie wiem co to pieliść ale adwokata mieliśmy,dostał kasę,odbyły sie dwie sprawy,nagle rozłozył ręce że niby jest bezsilny.
Tak jakby ktoś go odwiedził i wyjaśnił że rację ma jedna ze stron i nie jesteśmy to my
Wcześniej po zapoznaniu się z dokumentami był pewny że przy takich dowodach sprawa się rozstrzygnie w ciagu miesiąca.
Nagle zmienił zdanie,ot tak.Da się da się..o,nie da się.

[stepowy jeż]

Dzięki za wyjaśnienia, ze swojej strony zrobię praktykę w intencji dobrego rozwiązania się Twojej sprawy

pzdr

[kunzang]

off został wydzielony tutaj - pytania Zamira

[Sadayoshi]

Skąd jesteś Zamir? Jeśli z okolic Warszawy, to mogę polecić ci całkiem porządną prawniczkę

[LordD]

Skąd jesteś Zamir? Jeśli z okolic Warszawy, to mogę polecić ci całkiem porządną prawniczkę

Może nie każdy ma fundusze na dobrego prawnika; pewnie też nie każdy ma fundusze na jakiegokolwiek prawnika.

[stworzenie]

Kontynuacja dyskusji, która dawno przestała być praktyką w intencji: tu