Zdrowie i równowaga - nowy tytuł wydawnictwa Norbu

książki artykuły i wywiady o tematyce buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

Awatar użytkownika
tomo
Posty: 262
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 21:35
Lokalizacja: Tarnów

Zdrowie i równowaga - nowy tytuł wydawnictwa Norbu

Nieprzeczytany post autor: tomo »

Dr Jesi Donden
Zdrowie i równowaga.
Podstawowe założenia medycyny tybetańskiej


"Fascynujący system medycyny tybetańskiej jeszcze nigdy nie został tak jasno opisany, jak w tym zbiorze doskonałych wykładów wygłoszonych na Uniwersytecie Wirginii w 1980 roku. Medycyna tybetańska przywraca i utrzymuje równowagę między trzema humorami organizmu za pomocą różnorodnych sposobów leczenia – zmian w diecie i postępowaniu, a także leków i terapii pomocniczych. Podstawowy system medyczny został wzbogacony o praktyczne doświadczenia lekarzy tybetańskich, którzy praktykują go od ponad tysiąca lat. Doktor Donden, omawiając metody przywracania zdrowia, rozważa w sposób holistyczny czynniki osobowości, pory roku, wieku, warunków klimatycznych, diety, postępowania oraz środowiska zewnętrznego. Wielką siłą medycyny tybetańskiej jest to, że odnosi się do pacjenta w sposób delikatny, biorąc pod uwagę kompletny zestaw objawów – nie ignorując żadnej skargi chorego – a w niniejszej książce opisana jest szeroka gama jej technik leczniczych.

DR JESI DONDEN urodził się w 1929 roku i otrzymał tradycyjne wykształcenie medyczne w Lhasie, w Tybecie. Od roku 1960, przez ponad dwie dekady, służył Jego Świątobliwości Dalajlamie jako osobisty lekarz w Dharamsali, w Indiach. Tam stworzył Tybetańskie Centrum Medyczne i osiągnął sławę lecząc z sukcesem wielu znanych ludzi. Dr Donden wciąż leczy wielu pacjentów na całym świecie.

Doktor Donden jest doskonale zorientowany we wszystkim, co się dzieje. Korzysta ze wszystkich swoich zmysłów jako instrumentów medycznych. Nasi pacjenci byli pod wielkim wrażeniem.

- Dr Gerald Goldstein, Uniwersytet Wirginii

Myślę, że ta książka będzie najlepszą pracą na temat medycyny tybetańskiej, jaka kiedykolwiek się pojawi w języku angielskim."

http://norbu.pl/zdrowie_rownowaga.php
Wyślij list lub kartkę choremu dziecku:
http://marzycielskapoczta.pl
Awatar użytkownika
stworzenie
Posty: 1034
Rejestracja: śr maja 28, 2008 21:24
Płeć: kobieta
Tradycja: bon
Lokalizacja: Reda

Re: Zdrowie i równowaga - nowy tytuł wydawnictwa Norbu

Nieprzeczytany post autor: stworzenie »

Jestem w trakcie czytania - wg mnie bardzo dobra książka. I w przeciwieństwie do "Masażu tybetańskiego kunje" tegoż wydawnictwa (które, muszę przyznać, rozczarowało mnie swoim oderwaniem od współczesnych realiów zachodniego świata) są w niej informacje, które łatwo wykorzystać w codziennym życiu.
Awatar użytkownika
tomo
Posty: 262
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 21:35
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zdrowie i równowaga - nowy tytuł wydawnictwa Norbu

Nieprzeczytany post autor: tomo »

stworzenie pisze:Jestem w trakcie czytania - wg mnie bardzo dobra książka. I w przeciwieństwie do "Masażu tybetańskiego kunje" tegoż wydawnictwa (które, muszę przyznać, rozczarowało mnie swoim oderwaniem od współczesnych realiów zachodniego świata) są w niej informacje, które łatwo wykorzystać w codziennym życiu.
Powiadasz? To dość przewrotnie.. Parę dni temu zamówiłem "Masaż tybetański", bo spodziewałem się czegoś praktycznego, a "Podstawowe założenia..." odebrałem jako coś teoretycznego i dlatego nie wrzuciłem do koszyka. Jakie informacje z tej książki można wykorzystać w codziennym życiu?

Możesz także napisać parę, albo kilka słów, co oznacza, że "Masaż..." jest oderwany od realiów współczesnego zachodu? Dzięki! :lowe2:
Wyślij list lub kartkę choremu dziecku:
http://marzycielskapoczta.pl
Awatar użytkownika
stworzenie
Posty: 1034
Rejestracja: śr maja 28, 2008 21:24
Płeć: kobieta
Tradycja: bon
Lokalizacja: Reda

Re: Zdrowie i równowaga - nowy tytuł wydawnictwa Norbu

Nieprzeczytany post autor: stworzenie »

tomo pisze:Jakie informacje z tej książki można wykorzystać w codziennym życiu?
Wskazówki na temat diety, zachowywania się, informacje o tym, kiedy poszczególne humory mają szczególną skłonność do kumulowania się, co stanowi warunki ułatwiające ich zamanifestowanie się, po czym poznać, który humor jest zaburzony etc.
Oczywiście trudno samemu sobie postawić precyzyjną diagnozę na podstawie lektury książki - diagnozowanie chorób i ich leczenie to sprawa lekarzy (chociaż metody diagnozowania są opisane, to jednak laikowi trudno byłoby np. diagnozować z pulsu). Niemniej w przypadku dość oczywistych zaburzeń, można od razu zastosować ogólne wskazania dietetyczne i dotyczące postępowania. Pisząc "dość oczywiste" mam na myśli takie podręcznikowe, typowe oznaki zaburzeń danego humoru.
Poza tym jest opis, co w ogóle lekarz na podstawie pulsu i innych metod jest w stanie wyczytać - wcale nie ogranicza się to tylko do stanu Twojego zdrowia. To oczywiście już tylko ciekawostki, ale fajnie wiedzieć, z jakimi pytaniami można się kierować do tybetańskich lekarzy.
Możesz także napisać parę, albo kilka słów, co oznacza, że "Masaż..." jest oderwany od realiów współczesnego zachodu? Dzięki! :lowe2:
Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie w sklepie osiedlowym akurat nie mieli tłuszczu wydry lub śnieżnej żaby, sproszkowanych ludzkich kości, ani czarnej siarki. ;) To są wybrane składniki maści, którymi należy wykonywać niektóre masaże (tylko przy niektórych schorzeniach wykonuje się masaż na sucho; do innych są potrzebne samodzielnie przygotowane maści i kremy). Oczywiście nie wszystkie składniki są aż tak abstrakcyjne, niemniej nawet te "normalniejsze" to rzeczy, które na zachodzie trudno dostać, bo np. ma być to masło konkretnego zwierzęcia (a u nas o inne niż krowie trudno). Sam proces przygotowywania mikstury też jest dość "szalony" jak na nasze warunki, chociaż jak komuś bardzo (ale to bardzo bardzo) zależy, to może sobie poradzi.
Poza tym do tej książki trzeba mieć już jakąś wiedzę na temat trzech humorów. Nie jest wyjaśnione (poza telegraficznym skrótem umieszczonym w dodatku na końcu książki), jak rozpoznać przyczynę problemu . W domyśle jest założenie, że wiesz, czy problem wynika z zaburzenia wiatru/flegmy/ognia. Więc najpierw lepiej przeczytać coś o diagnozowaniu, a dopiero potem brać się za ten masaż.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Publikacje”