Tulku Lama Lobsang

Nauczyciele Buddyzmu Tybetańskiego
Awatar użytkownika
pawel
Posty: 1271
Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Tulku Lama Lobsang

Nieprzeczytany post autor: pawel »

To chyba nie w tym wątku, ale nie wiem gdzie - więc niech będzie tu :)

edit by moderator: No faktycznie raczej nie tu. ;) Przerzucam do "Kto jest kim?" Pozdrowienia,
stworzenie


Tulku Lama Lobsang - obecnie Nauczyciel w linii Gelug, który wychował się i otrzymał pierwsze nauki (m.in. Dzogczen) w klasztorze Bon od swego wuja. Fajnie prawda? :hurra:
To przypomina o związku między Bon a Gelug - Tsonkapa i Nyame Szierab Dzialtsen spotkali się kiedyś i debatowali razem, po czym stwierdzili że obaj mają rację i ofiarowali sobie wzajem modlitwy o długie życie, które uczniowie obu tradycji odmawiają do dziś.
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
paolo
Senior User
Posty: 398
Rejestracja: sob sie 11, 2007 15:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: częstochowa
Kontakt:

Re: Dakini, Yidamy w wadzrajanie i bon

Nieprzeczytany post autor: paolo »

pawel pisze:To chyba nie w tym wątku, ale nie wiem gdzie - więc niech będzie tu :)
Tulku Lama Lobsang - obecnie Nauczyciel w linii Gelug, który wychował się i otrzymał pierwsze nauki (m.in. Dzogczen) w klasztorze Bon od swego wuja. Fajnie prawda? :hurra:
To przypomina o związku między Bon a Gelug - Tsonkapa i Nyame Szierab Dzialtsen spotkali się kiedyś i debatowali razem, po czym stwierdzili że obaj mają rację i ofiarowali sobie wzajem modlitwy o długie życie, które uczniowie obu tradycji odmawiają do dziś.

Również Khyungpo Naldzior założyciel Szangpa kagyu przez wiele lat praktykował Bon. Jego rodzice mieli duże nadzieje, że zostanie on wybitnym nauczycielem tej wspaniałej tradycji.
Nie sposób nie wspomnieć o Guru Padmasambhawie, który był pod wielkim wrażeniem Bon. Więcej, wiele term jakie ukrył dla przyszłych pokoleń zawierają nauki Bon. ponadto Guru Padmasambhawie( i nie tylko) zawdzięczamy przeniesienie pewnych praktyk na grunt wadżrajany.
odczuwaj dobro
Awatar użytkownika
jw
Senior User
Posty: 2151
Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
Kontakt:

Re: Tulku Lama Lobsang

Nieprzeczytany post autor: jw »

paolo pisze: ponadto Guru Padmasambhawie( i nie tylko) zawdzięczamy przeniesienie pewnych praktyk na grunt wadżrajany.
A jakich konkretnie?
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
paolo
Senior User
Posty: 398
Rejestracja: sob sie 11, 2007 15:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: częstochowa
Kontakt:

Re: Tulku Lama Lobsang

Nieprzeczytany post autor: paolo »

jw pisze:
paolo pisze: ponadto Guru Padmasambhawie( i nie tylko) zawdzięczamy przeniesienie pewnych praktyk na grunt wadżrajany.
A jakich konkretnie?
Widzę, że przeceniasz moje możliwości. Akurat ten temat jakoś nie specjalnie mnie interesuje. Pod pojęciem pewnych praktyk miałem na myśli pewne rytuały, kulty pewnych bóstw itp. Na przykład kult Dordże Legpy, Padmasamhawa przeniósł z Bon na grunt wadżrajany. Ciekawostka, Dordze Legpa jest jednym z bóstw w orszaku Mahakali Dordże Bernagcien. A jak wiadomo kult tego mahakali pochodzi od Guru Padmasamhawy. Do Karma Kagyu kult Mahakali Bernagcien wprowadził II Karmapa. Niektórzy uważają, że Wadżrakilaja ma również swoje korzenie w Bon. Mała ciekawostka, nie istnieje indyjski pierwowzór Phurby ważnego przedmiotu rytualnego w praktyce wadżrakilaji. Pierwowzorem Phurby był „śledź” do mocowania namiotów nomadów w Tybecie. W prawdzie w tantrach wadżrakilaji mamy wzruszające historie, jak przejawił on swoją aktywność, ale jak mawiają filozofowie ALE... ;)
. W tekstach N.N.R znajdziesz sporo na temat związku i wpływu Bon na praktykę wadżrajany w Tybecie i odwrotnie. Pogrzeb w naukach związanych z ningmapą na przykład w książce „Ukryte skarby Tybetu” znajdziesz, co nie co na ten temat. W chwili obecnej nie bardzo mam czas na grzebanie w materiałach.
Sorki winetu, jeśli poczułeś się rozczarowany moją odpowiedzią :ok:
odczuwaj dobro
Awatar użytkownika
jw
Senior User
Posty: 2151
Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
Kontakt:

Re: Tulku Lama Lobsang

Nieprzeczytany post autor: jw »

paolo pisze:Sorki winetu, jeśli poczułeś się rozczarowany moją odpowiedzią :ok:
Jest dokładnie odwrotnie :) Dzięki za informacje o źródłach do grzebania. :padam:
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Tybetański”