Stan pośmiertny u zwierząt

dyskusje i rozmowy tyczące się dharmy buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Stan pośmiertny u zwierząt

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

Witam.

Jak to jest ze stanem posmiertnym u zwierzat, albo u osob, ktore nie praktykuja mahajany, nie praktykowaly powy lub nie wierza w takie stany - Czy pomocne sa modlitwy dla nich po ich smierci?

Wczoraj musialam uspic swoja kotke, zeby nie meczyla sie dluzej na niewydolnosc nerek. Wzielam ja ze soba do domu i takie oraz inne pytania chodza mi po glowie, gdy ja obserwuje i dotykam...

Pozdrawiam
atomuse
mzobniow
Posty: 144
Rejestracja: pt gru 13, 2013 13:39
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Stan pośmiertny u zwierząt

Nieprzeczytany post autor: mzobniow »

Oby sie dobrze odrodzila! _/|\_

:namaste:
Maciek
Awatar użytkownika
Wbrzuchuwieloryba
Posty: 59
Rejestracja: śr paź 12, 2011 21:45
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Zen Rinzai

Re: Stan pośmiertny u zwierząt

Nieprzeczytany post autor: Wbrzuchuwieloryba »

Nie wiem, jak wygląda sprawa stanu pośmiertnego u zwierząt, warto zapytać o to jakiegoś nauczyciela. Ale ja również mam nadzieję, że Twoja kotka dobrze się odrodzi :) Ja swoją uśpiłem 25 stycznia i wspominam ją codziennie po "siedzeniu". To kochane zwierzaki i mam wrażenie, że gromadzą dobrą karmę samą swoją obecnością (oprócz tej karmy w miseczce) :serce:

pozdrawiam ciepło
_/|\_
Piotr
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Stan pośmiertny u zwierząt

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

Wbrzuchuwieloryba pisze:To kochane zwierzaki i mam wrażenie, że gromadzą dobrą karmę samą swoją obecnością (oprócz tej karmy w miseczce) :serce:
Czasami sa nawet w stanie sprowadzic innych na dobra droge...
Dziekuje Wam za zyczenia, a Twojej kotce, Piotrze, zycze tego rowniez.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dharma/Dhamma”