Forum e-Budda PL

system tantryczny, w którym wszystko co człowiek czyni wnosi w duchowy rozwój Wiesz, to wcale nie jest cecha wyłącznie budddyzmu tantrycznego, choć buddyzm tantryczny czasem tak twierdzi. To jest idea całego buddyzmu północnego. Pzdr Piotr Czemu tylko północnego? Zobacz co ma booker w podpisie: &qu...

Kiedyś czytałem, że inni ludzie są jak lustro w którym możemy zobaczyć samych siebie. Czyli, jeżeli widzimy jakieś złe cechy u innych to jest duże prawdopodobieńśtwo, że to my sami posiadamy te złe cechy, tylko projektujemy je na świat zewnętrzny.

LordD pisze:
a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów.
I tak najlepsze są reakcje starej grzybiary jesienią..... złotą polską rzecz jasna...

Pewnie ta grzybiara miała na imię Alicja

zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów.

Ja myślę, że LordD w tej leśnej głuszy wejdzie w tak głębokie samadhi, że żadnych spacerowiczów ani nie zobaczy ani nie usłyszy, choćby ich tam całe tuziny poprzychodziły, żeby zobaczyć co to za dziwoląg udaje nieruchomy posąg.

Macie na mysli hatha jogę czy jogę tybetańską (trul khor), albo jakąś inną?

P.S. Ja nad ranem praktykuję tylko "jogę śnienia"

LordD pisze:A ja robię praktykę nocną ale chyba nie ma jeszcze takiego tematu na forum, co?

A gdzie jest to "ja"?

Czołem Nezz Co do tego ustępu,Wang Bi tak to tłumaczy: "Umysł pragnie wiedzy, żołądek pragnie pokarmu - mądry człowiek opróżnia z wiedzy to, co jest jej pełne [czyli umysł] a napełnia to, co jest bez wiedzy [czyli żołądek]". "Kości nie maja ambicji i dlatego są mocne. Ambicje rodzą [...

Pięć kolorów czyni ludzkie oczy ślepymi pięć dźwięków czyni ludzkie uszy głuchymi, pięć smaków powoduje, że ludzkie usta tracą smak, wyścigi i polowania czynią ludzkie umysły szalonymi * a trudno dostępne dobra czynią z ludzi złodziei Dlatego człowiek mądry skupia sie na brzuchu, a pomija oczy. Stą...

Oczywiście nie chodzi o ślepy konformizm, bo to jest popadanie w pewną skrajność. Wg. mnie znaczenie tego jest troche podobne do Sutty o Strzale, którą pewnie doskonale znasz. Czyli nie lamentowanie i bicie sie w piersi, tylko podejscie konstruktywne. Innymi słowy - to że oślepłem nie jest takie hop...

Akceptacja to jak dla mnie życie zgodne z Tao (a jakby powiedział teista - niesprzeciwianie się woli Boga) Jeżeli pewnego dnia przykladowo stracę wzrok to pełen luzik, nie będę się bił w piersi i lamentował, gdyż jest to zgodne z Tao i bez sensu jest się temu sprzeciwiać czy smucić. Rownież jeżeli s...

Właśnie robiłem porządki w domu i znalazłem jeden egzemplarz magazynu Diamentowa Droga , z roku 2006. Ktoś chce? Dołożę do tego książkę francuskiego pisarza Juliette Green "Waruna" , którą polecał kiedyś Wojtek Pluciński (nauczyciel bon) na wykładzie o karmie (w 2006), jako lekturę obrazuj...

kunzang pisze:Temat podpinam jako ogłoszenie z zamysłem, by go przenieść do panelu ''Publikacje - Buddyzm''. Prawo veta wobec tego zamysłu ma autor tematu - Nezz, co Ty na to?

Ok, zgadzam się.

Fajnie, że Wam sie spodobała "akcja"

Życzę powodzenia

Witam

Wszystkie książki wysłałem dopiero dzisiaj. Tak więc pod koniec tygodnia powinny być na miejscu.
Życzę owocnej lektury:)

Pozdrawiam,
Michał

Ok, dzięki.

Gdy przestaniemy się identyfikowac z "ja" i "moje" to cały ten problem zniknie. Więc krótko mówiąc takie pytania powstają z błędnego założenia, że istnieje jakieś "ja". Zgadzam się, ale przecież po śmierci i tak nie będziemy mogli się identyfikować z żadnym ja bo po pr...

No właśnie, nie ma żadnego "ja" które by się odradzało. Jako, że "ja" jest iluzją, to mówienie, że to moje obecne "ja" w następnym życiu to już nie będzie "moje" jest z punktu widzenia buddyzmu błędne, gdyż nie ma żadnego "moje" ani "ja". G...

starałem się (przeczytałem)zrozumieć natomiast opisałeś dogłębnie chęć pozbycia się samsary dla samego pozbycia się jej ale to byla czysta spekulacja wymyślona na potrzeby dyskusji jeżeli o mnie chodzi to pytanie z którym mam coraz więcej problemów jako definicją wiem że zło ma wiele twarzy i wiele...

Mogę wymysleć taki wspaniały trip, że obojętnie co się stanie to pójdę do nieba na całą wieczność albo że obojętnie co się stanie to będę wolny od samsary po śmierci. ale czy tak naprawdę tego chcesz chcesz pozbyć się radości i cierpienia poznawania i obojętności czy tak naprawdę samsara jest taka ...

Kiedy przychodzi umierać, to podobne pytania pojawiają się w głowie... wiesz to z doświadczenia? Tak. No właśnie, otóż to - nie dość, że czyniącemu dobrze to tym, którym czyni też - wszyscy są zadowoleni - i o to chodzi! Ale samo czynienie dobra nie wystarczy, trzeba jeszcze unikać czynienia zła.

czemu tak narzekałem, czemu nie nauczyłem sie medytować, czemu nie cieszyłem sie tym co miałem, czemu nie pomagałem innym jak mogłem tyle razy, etc Kiedy przychodzi umierać, to podobne pytania pojawiają się w głowie... Przychodzi wtedy wgląd, że mieszkaliśmy na wyspie pełnej skarbow, ale zamiast si...

No w sumie tak, w końcu niektórzy wierzą, że są wybrani i właśnie oni zostaną zbawieni, a cała reszta nie zostanie zbawiona, tylko potępiona. Zdaje się, że takie tripy sa bardzo popularne.
Ok, jak dla mnie póki co EOT, przynajmniej co do dyskusji z redaktorem naczelnym Intraneusem o tripach.

Najważniejsze to chyba czuć się szczęśliwym ze swoim tripem No nie za bardzo sie zgodzę. Mogę wymysleć taki wspaniały trip, że obojętnie co się stanie to pójdę do nieba na całą wieczność albo że obojętnie co się stanie to będę wolny od samsary po śmierci. Bardzo fajny trip, mogę byc mega szczęśliwy...

to nie jest kwestia obojętności chyba. To, że życia BYWA cierpieniem jest dla mnie oczywistym faktem, ale to że JEST, to już wg mnie tylko zręczny środek. Paliwko do praktyki. Przecież wszystko jest puste, wiec życie nie może BYĆ cierpieniem, czyż nie? Co do konsekwencji takiego myślenia, to już ch...

Dalej nie rozumiem, co chciałes przekazać. Dla osoby, która wyzwoliła się z samsary pewnie tak jest, ale dla innych raczej nie. Można by się jeszcze zastanowić, co z ludźmi ktorzy utracili pamięć w tym życiu, mają zupełną amnezję? Czy dla nich życie przestaje mieć sens, czy są już kimś innym? w ogó...

Gdybyś nie "tracił pamięci" w nastepnym życiu, to przecież w tym życiu musiałbyś pamiętać poprzednie żywoty, a chyba nie pamiętasz? Więc czy Ci się to podoba czy nie, tak po prostu jest... Zdolność pamiętania żywotow uzyskujesz dopiero na pewnym etapie rozwoju duchowego, co jest dość senso...

Bez tripa związanego z cierpieniem, znaczenie reinkarnacji traci sile Co masz dokładniej na myśli? Dla kogo reainkarnacja traci siłę? btw: Wcale nie wiąże się ona ze stopniowym osiąganiem coraz wyższych poziomów. Może być nawet na odwrót, z żywota na żywot upadamy coraz bardziej. Jeżeli mówimy o re...

Ok, Nina - doszło :) Również Ci życzę wszyskiego najlepszego w Nowym Roku :) Jak dobrze pójdzie to zaraz pójdę na pocztę powysyłac wszystkie książki :) Tym samym informuję, że wszytkie ksiązki znalazły swoich nabywców :) Zostały tylko te niebuddyjskie (głównie R.Steiner), ale jak się nimi nikt nie z...

Póki co nie dostałem żadnych namiarów. Spróbuj jeszcze raz wysłać, bo coś nie doszło.

Witaj taknietaknie

Jest wolna

Pozdrawiam,
Michał

No to zostały jeszcze - "Trzy filary zen" P.Kapleau. Taka fajna książka o zen, nikt jej nie chce?

Jak nie to owa książka pójdzie na akcję "Zen in Prison". Czekam do końca tygodnia.

Witaj Nezz , a poza tym takie wędrowanie po górach kosztuje sporo energii, więc należałoby je dozować bardzo umiarkowanie. podobno w Tajlandii wędrówka z jednej góry na drugą i spowrotem jest popularnym ćwiczeniem dla mnichów medytujących w lasach. Pozdrawiam, Piotr Dobrze wiedzieć :) Próbowałem ta...

Widzę kolejny minus w opieraniu się na Komentarzach, jeżeli chodzi o jhanę. Wykluczają one jej osiagnięcie inaczej niż przez siedzenie i człowiek który opiera się na komentarzach bedzie naturalnie podchodził do chodzonej medytacji z pewnym lekceważeniem. Jednak jeżeli zaadoptujemy pogląd w oparciu ...

na pewnym forum innej religii (ze wzgledu na szacunek nie podam jakie ) A może powinnaś? Pewnie pojawił by się wtedy tam jakiś znawca z tego forum, sypną by garścią informacji, czy choćby linków do odpowiednich stron i wyjaśnił wiele nieścisłości ^^ Spokojnie, jak 0ania0 zacytuje tą wypowiedź powyż...

W tej drugiej wypowiedzi (Jacka Sieradzana) jest taki fragment: Chociaż wielu przedstawicieli hinajany przyznaje, że buddyzm jest religią ateistyczną, czyli odrzucającą pojęcie Boga-stwórcy, to jednak żaden z nich nie zgadza się na to, aby buddyzm zrównywać z materialistycznymi systemami zachodniej ...

Oania0 pisze:Moje pytanie do Was.Czy uwazacie się za ateistów ? Byłabym bardzo wdzieczna gdybyscie mi odpowiedzieli jak to jest tak naprawde

Ja nie uważam się ani za ateistę ani za teistę ani za agnostyka.

Zajrzyj tutaj

Albo lepiej poczytaj TO

Nezz pisze:- "Czysty umysł" Seung Sahn

Pomyliłem tytuły, ta ksiązka to "Tylko nie wiem" ! Nie wiem skąd wziąłem ten "czysty umysł", takej książki SS nie napisał,a przynamniej nic mi o tym nie wiadomo.
Dzięki LordD za zwrócenie uwagi...

malcur: jest dostępne, równeż bez uśmiechów

Podaj na priv swoj adres to książka zostanie wysłana po świętach

miglance pisze:Ale Polska to nie Tajlandia tu nie ma takich zwierzat, chyba ze w ZOO.

Isidatta pisze:"fantastyczne zwierzeta" (czyt. blogoslawione stany mentalnej absorbcji, czyli jhany).

LordD, to podaj mi swój adres na priv, ksiązka jest Twoja

"Aktywna medytacja" wędruje do Sadayoshi'ego.

Zostaly jeszcze:
- "Bez początku bez końca" Jakusho Kwong
- "Trzy filary zen" P.Kapleau
- "Streszczenie wykładów (z kursu Vipassana)" Goenka, wyd. Anatta

Szambala wędruje do Jereza, a Seung Sahn (obie książki) do KROOLIKA.
Cała reszta jest jeszcze do wzięcia

T.W.Rinpocze idzie w ręce redaktora Intraneusa

temat przeniesiony z panelu ''Ogłoszenia''. edycja tytułu - kunzang Witam Braci i Siostry w Dhammie :) Oddam w dobre ręce następujące książki: - "Bez początku bez końca" Jakusho Kwong - "Aktywna medytacja" Chogyam.Trungpa - "Kompas zen" Seung Sahn - "Czysty umysł&...

KAAATZ!

Panowie, bo się off topic zrobił!
Piszcie na temat...

Znaleziono 682 wyniki